Do wzięcia rynek wart 4 mld zł

Kinga Banaszak-Filipiak | Z wiceprezes PBG rozmawia Adam Roguski

W sierpniu zeszłego roku wierzyciele przegłosowali przyjęcie układu, który został następnie zatwierdzony przez sąd. Na jakim etapie jest restrukturyzacja PBG?

Ponieważ zostały złożone dwa zażalenia na postanowienie o zatwierdzeniu układu, to nie jest ono prawomocne. Jedno z zażaleń złożyła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, która głosowała przeciwko zawarciu układu i z którą jesteśmy w licznych sporach o rozliczenie kontraktów – oraz równolegle w trakcie negocjacji w sprawie ugody. Zażalenia będzie rozpatrywać sąd okręgowy. Według naszej wiedzy sąd upadłościowy jeszcze nie przesłał akt sprawy.

Sądzimy, że w ciągu miesiąca – trzech od zapoznania się ze sprawą sąd okręgowy będzie mógł podjąć decyzję. Nie spodziewamy się, by była ona dla PBG niekorzystna, ponieważ za przyjęciem układu opowiedziała się znakomita większość wierzycieli, znacząco powyżej progów wymaganych przez prawo: około 96 proc., jeśli chodzi o kwotę wierzytelności oraz około 87 proc., jeśli chodzi o liczbę wierzycieli.

Jakie są główne założenia układu?

Propozycje układowe PBG przewidują spłatę wierzytelności w ratach w wysokości od 8 proc. do 21 proc. oraz zamianę części wierzytelności na nowe akcje spółki. W efekcie wierzyciele finansowi będą mieć około 75-proc. udział w akcjonariacie, główny akcjonariusz i założyciel PBG Jerzy Wiśniewski 23,6 proc., a pozostali dotychczasowi akcjonariusze 1,4 proc. Zgodnie z harmonogramem układ zostanie wykonany do połowy 2020 r.

Poza sporami z GDDKiA o rozliczenie kontraktów autostradowych nierozwiązaną kwestią pozostaje kontrakt na budowę Stadionu Narodowego. Kilka miesięcy temu było podobno blisko zawarcia ugody...

Jesteśmy cały czas na etapie rozmów w sprawie wypracowania porozumienia z konsorcjantami i Skarbem Państwa. Nie mogę niestety mówić o szczegółach. Proszę pamiętać, że to wielostronne rozmowy, w tym podmioty zagraniczne i również w upadłości. Cały czas uważam, że są szanse na polubowne rozwiązanie tej sprawy.

Jak w tej sytuacji wygląda działalność biznesowa PBG?

Bez ostatecznie zamkniętej kwestii układu mamy oczywiście ograniczone możliwości startowania w przetargach i starania się o duże kontrakty publiczne. Zakładaliśmy, że zatwierdzenie i uprawomocnienie układu nastąpi w ubiegłym roku, a w rzeczywistości postępowanie przedłuża się, co niekorzystnie wpływa na działalność biznesową spółki.

Działalność operacyjną prowadzi spółka PBG oil and gas należąca do PBG i Jerzego Wiśniewskiego. Po układzie będzie ona w 100 proc. kontrolowana przez PBG. Na koniec III kwartału ub.r. spółka miała portfel zamówień o wartości około 250 mln zł. Perspektywy są obiecujące, tegoroczną wartość interesującego nas rynku w segmencie ropy naftowej i gazu w Polsce szacujemy na 4 mld zł – to przetargi, które już zostały ogłoszone, bądź rozpisania których się spodziewamy.

Wartość strategicznych przetargów, w których nasza grupa na pewno będzie startować, szacujemy na 1,2–1,5 mld zł. Uważamy, że mamy zdecydowanie lepszą pozycję niż konkurenci, którzy mogliby ubiegać się o te zamówienia. To zarówno mniejsze, rzędu kilkudziesięciu milionów złotych, jak i większe – np. w I kwartale spodziewamy się ogłoszenia większego przetargu na zagospodarowanie złoża Różańsko – o wartości około 300 mln zł. W zależności od potrzeb i poszczególnych tematów będziemy zawiązywać konsorcja z partnerami.

Jakie są możliwości pozyskiwania rynków zagranicznych?

Od ponad roku intensywnie nad tym pracujemy, jednak potrzeba czasu, żebyśmy mogli ogłosić coś konkretnego. Rozwijamy współpracę i alianse strategiczne. Chcemy uczestniczyć w dużych projektach – bardziej jako dostarczyciel know-how i referencji, niż dostarczyciel kapitału, bardziej jako partner odpowiedzialny za zarządzanie kontraktami niż wykonawca.

Jakie regiony świata najbardziej interesują PBG?

Niewątpliwie spoglądamy z zainteresowaniem na Bliski Wschód, gdzie widzimy dla siebie miejsce.

Jednak główną działalność chcemy prowadzić w Polsce, bo nasz kraj to dziś także duży rynek i nie wyobrażam sobie, żeby firmy z takim doświadczeniem jak PBG realizowały kontrakty za granicą, w czasie gdy w Polsce pozyskują je firmy zagraniczne.

Jak wygląda współpraca z Rafako?

Jesteśmy zainteresowani wykorzystywaniem synergii i współpracą tam, gdzie PBG czy też PBG oil and gas może świadczyć usługi jako podwykonawca lub uzupełniać kompetencje. Kiedy zamkniemy kwestię układu z wierzycielami, będziemy mogli współpracować szerzej i przy większych tematach. Oczywiście składamy oferty Rafako na zasadach i warunkach rynkowych. Naszą troską, jako większościowego akcjonariusza, jest dbałość o budowanie wartości tej spółki.

KGHM domaga się od PBG ponad 1,6 mld zł kar umownych z tytułu kontraktu z 2010 r. na budowę dwóch bloków parowo-gazowych...

Nie zgadzamy się absolutnie ze stanowiskiem KGHM, ani z zasadnością, ani tym bardziej z wysokością kar. Jesteśmy po pierwszych rozmowach z KGHM. Widzimy wolę, żeby wypracować racjonalne porozumienie. Podkreślam, że bloki pracują i produkują prąd, a zgłoszone usterki nie miały wpływu na ich uruchomienie.

CV

Absolwentka Wyższej Szkoły Bankowej oraz Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu. Z PBG związana od 2005 r., odpowiadała za komunikację z rynkiem kapitałowym i mediami. W zarządzie koncernu zasiada od jesieni 2012 r. Zasiada również w radzie nadzorczej firmy PBG oil and gas.