Rafako szykuje ofensywę

Kontrakt w Jaworznie zapewni skok wyników, ale trzeba myśleć o portfelu na kolejne lata.

Publikacja: 31.03.2016 06:11

Firma kierowana przez Agnieszkę Wasilewską-Semail stawia na ekspansję zagraniczną.

Firma kierowana przez Agnieszkę Wasilewską-Semail stawia na ekspansję zagraniczną.

Foto: Archiwum

– Realizacja kontraktu na rozbudowę elektrowni w Jaworznie daje nam komfort, jeśli chodzi o działalność w tym roku. Zdajemy sobie jednak sprawę, że to się już nie powtórzy, więc wykorzystujemy ten moment na budowę portfela na kolejne lata – mówi Agnieszka Wasilewska-Semail, prezes Rafako. Od kwietnia spółka będzie działać w nowej strukturze – poszukiwaniem kontraktów będzie się teraz zajmować kilka zespołów skupionych na poszczególnych rynkach. Rafako chce realizować więcej prac jako główny kontraktor, a nie tylko podwykonawca.

Fundamentem Jaworzno

Na koniec 2015 r. wartość portfela zamówień Rafako wynosiła 4,6 mld zł, z czego 3,3 mld zł przypada na Jaworzno. Portfel na ten rok sięgał 1,8 mld zł, z czego 1,1 mld zł przypadało na prace przy elektrowni Tauronu. Kumulacja księgowania przychodów z megakontraktu spowoduje skokowy wzrost wyników w tym roku. Analitycy DM BOŚ prognozują, że przychody wzrosną do 2,14 mld zł, a zysk netto do 90,4 mln zł. To odpowiednio o 38 i 166 proc. więcej niż w 2015 r. Wyniki w 2017 r. mają być jeszcze lepsze – zysk netto może przekroczyć 100 mln zł.

– Kontrakt w Jaworznie realizowany jest zgodnie z harmonogramem, także marża rzędu 8 proc. jest niezagrożona – podkreśliła Wasilewska-Semail.

Agresywni Chińczycy

Od początku roku firma pozyskała zlecenia w kraju i za granicą za 90 mln zł.

– Aktualnie bierzemy udział w postępowaniach w kraju i za granicą o łącznej wartości 7 mld zł. Polski rynek jest, niestety, płytki, w zeszłym roku przetargi pojawiły się dopiero pod jego koniec. To sprawia, że konkurencja dotycząca zleceń jest bardzo duża i oferty są agresywne. Optymalizujemy swoje założenia, ale nie zamierzamy uczestniczyć w wojnie cenowej – podkreśla Wasilewska-Semail.

Prezes Rafako zaznacza, że duża konkurencja dotycząca zleceń panuje także na zagranicznych rynkach. – Mocno uaktywniły się firmy z Chin, które są wspierane przez rząd. Ich przewagą konkurencyjną jest nie tyle niska cena, ile możliwość zapewnienia inwestorowi długoterminowego finansowania. To, niestety, widać nawet w Europie, na Bałkanach czy na Węgrzech – mówi Wasilewska-Semail. – Widać też niechęć instytucji finansowych, jak np. EBOR, do angażowania się w inwestycje w energetykę opartą na węglu – dodaje.

Rafako widzi jednak pole do zdobywania zleceń w segmencie energetyki węglowej, m.in. w Indiach, Iranie, Indonezji czy krajach Afryki. Poza tym upatruje szansy na rozwój w spodziewanym obostrzeniu przez UE norm środowiskowych w zakresie emisji gazów przemysłowych. Możliwości rozwoju stwarza też zagospodarowanie odpadów – komunalnych, pościekowych czy gazów z procesów przemysłowych.

[email protected]

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku