W III kwartale przychody Gekoplastu, największego producenta płyt z tworzyw sztucznych w Europie Środkowo-Wschodniej, spadły o 2,1 proc. Tym samym wyniosły niespełna 23 mln zł. Jeszcze słabiej było na poziomie zysku netto, który zniżkował o 24,6 proc. do 1,4 mln zł. To m.in. efekt wzrostu kosztów sprzedaży. Giełdowi inwestorzy najwyraźniej oczekiwali znacznie lepszych rezultatów, gdyż dziś tuż po otwarciu notowań, kurs akcji spadał nawet o 5,8 proc. do 12,6 zł.
Mimo najlepszych wyników osiągniętych w ostatnich miesiącach Gekoplast po III kwartałach zanotował prawie 27-proc. wzrostu czystego zarobku w stosunku do tego samego okresu 2015 r. W efekcie wyniósł on 5,4 mln zł. Do poprawy zysku przyczyniła się zwyżka przychodów ze sprzedaży, które wynoszą 67,8 mln zł (wzrosły o 7 proc.). - Wyniki rosną dzięki inwestycjom zarówno w nowe linie produkcyjne, jak również w produkcję wyrobów przetworzonych. Nasze innowacyjne rozwiązania zostały docenione - Gekoplastowi przyznano dotację UE na wdrożenie rozwiązań produkcyjnych nowych wyrobów wykrawanych i opakowań z polipropylenowych płyt komórkowych, o czym informowaliśmy na początku września - mówi cytowany w komunikacie prasowym Piotr Górowski, prezes Gekoplastu. Środki unijne będą przeznaczone na zakup urządzeń do automatyzacji i poprawy efektywności produkcji opakowań z komorowych płyt polipropelynowych.
- Przyniesie to pozytywny wpływ na wyniki finansowe częściowo już w trwającym IV kwartale bieżącego roku, a w pełni powinniśmy korzystać z nowych urządzeń w roku 2017 - twierdzi Górowski. Prognoza zarządu spółki dotycząca tego roku zakłada wypracowanie 7,5 mln zł zysku netto oraz 101,6 mln zł przychodów. - W trakcie dziewięciu miesięcy bieżącego roku zrealizowaliśmy ponad 71 proc. prognozy zysku, podczas gdy przed rokiem ówczesna prognoza była zrealizowana w 67 proc. - wylicza Górowski. Dodaje, że zarząd podtrzymuje opublikowane szacunki.