– Ten rok, po trudnym roku ubiegłym, jest znacząco lepszy we wszystkich naszych biznesach. Miranda pokazuje, że otrząsnęła się ze skutków pożaru w 2014 roku i potrafi odbudować pozycję rynkową, oferując swoim klientom produkty wysokiej jakości. Litex Promo, który odpowiada za segment materiałów reklamowych, również poprawia rentowność, przy nieco mniejszych niż w roku ubiegłym przychodach, co jest efektem świadomej rezygnacji z mniej rentownych kontraktów. Także Lubawa do tej pory może zaliczyć ten rok do udanych – mówi Kubica. Dodaje, że w ostatnim kwartale grupa będzie finalizowała i księgowała kilka znaczących kontraktów. – Zakładam, że po zakończeniu roku będziemy mieli powody do zadowolenia – zapewnia Kubica.
Poprawiające się wyniki niewątpliwie wpływają na apetyt inwestorów na dywidendę. Ostatni raz Lubawa podzieliła się zyskiem z akcjonariuszami w 2009 r. Wówczas na jedną akcję przypadały 3 grosze, co dało 3,7-proc. stopę dywidendy.
– Z punktu widzenia zarządu nie będziemy rekomendować wypłaty dywidendy. O wypłacie dywidendy będziemy mogli odpowiedzialnie mówić, kiedy wyniki grupy na dobre się ustabilizują i będziemy mogli przedstawić inwestorom wiarygodną politykę dywidendową, zakładającą regularne dzielenie się zyskami z akcjonariuszami – co jest długoterminowo naszym celem – mówi prezes. W I połowie przyszłego roku grupa zamierza przedstawić długoterminową strategię rozwoju.
Analitycy DM BDM szacują, że w całym roku grupa będzie miała 251 mln zł przychodów, 24,6 mln zł EBITDA i 7,7 mln zł zysku netto.