Deweloper powierzchni komercyjnych chce pozyskać prawie 40 mln zł brutto z emisji 500 tys. akcji (32 proc. podwyższonego kapitału). IPO towarzyszy przeprowadzce spółki z NewConnect na rynek główny. 7 grudnia zostanie podana cena maksymalna. Zapisy w transzy detalicznej (100 tys. papierów) potrwają od 8 do 13 grudnia, a dla inwestorów instytucjonalnych do 14 grudnia. Przydział akcji zaplanowano na 15 grudnia. Cena emisyjna implikowana apetytem inwestycyjnym to 80 zł. Po tym jak w marcu br. kurs na NewConnect osiągnął rekordowy poziom ponad 83 zł, do 21 listopada spadł do 50 zł. Dziś, po bardzo mocnym odbiciu, walory są wyceniane na 63 zł.
Wpływy z emisji spółka chce wykorzystać na sfinansowanie siedmiu inwestycji – zakupu gruntów i lokali, przede wszystkim w Warszawie. Tower Investments specjalizuje się w budowie sklepów dla sieci handlowych (głównie Biedronka i Netto), a także obiektów dla innego rodzaju sieci – stacji benzynowych czy fast-foodów. Uzupełniająco stawia również parki handlowe pod marką Shopin.
- Działamy na systematycznie rosnącym rynku sieci handlowych, od 25 lat to średnio 1,5 proc. rocznie. Do nasycenia rynku jeszcze daleko. Po drugie, naszymi partnerami są największe sieci handlowe, które są w bardzo dobrej kondycji finansowej. Po trzecie, nasz model biznesowy jest bezpieczny – powiedział Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments. Spółka kupuje działki, bądź lokale usługowe w projektach innych deweloperów, ale dopiero po podpisaniu z klientem przedwstępnej umowy sprzedaży (bądź najmu) obiektu. – Dzięki temu wiemy co, komu, za ile i kiedy sprzedamy – podkreślił Kazimierczuk. Jak wynika z prezentacji, rentowność biznesu sięga 20-40 proc.
Spółka prognozuje, że w bieżącym roku obrotowym (od 1 listopada 2016 r. do 31 grudnia 2017 r.) będzie mieć 14,02 mln zł zysku netto, a w przyszłym (będzie równy kalendarzowemu) 19,45 mln zł.