W raporcie z 1 lutego specjaliści DM BDM oszacowali cenę docelową papierów spółki wyspecjalizowanej w budowie infrastruktury kolejowej i drogowej na 8,4 zł przy kursie 7,17 zł. Bieżący kurs to 7,27 zł.
Analitycy zwracają uwagę, że podczas gdy Torpol, ZUE czy Budimex zbudowały dość satysfakcjonujące portfele zamówień, to Trakcja z backlogiem rzędu 1,9 mld zł ma potencjał zdobycia w latach 2018-2019 kontraktów kolejowych i odbudowania pozycji na Litwie, przy jednoczesnym uwzględnianiu aktualnej presji na wzrost kosztów.
Ekonomiści szacują, że zyski netto rzędu 50-55 mln zł rocznie są w perspektywie średnioterminowej poza zasięgiem grupy, ale liczą że IV kwartał 2017 r. przyniesie już przełamanie spadkowej tendencji obserwowanej w wynikach na wynikach raportowanych – m.in. po uwzględnieniu ugody z PKP PLK. Analitycy spodziewają się, że za 2017 r. Trakcja pokaże 25-30 mln zł zysku, a w tym co najmniej powtórzy rezultat.