Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Bartosz Kazimierczuk, prezes Tower Investments
W ostatnich dniach notowaniami dewelopera specjalizującego się w budowie obiektów dla sieci – handlowych, fast food czy stacji benzynowych – mocno bujało. Przed majówką walory wyceniano na 42,5 zł, w kolejnych dniach cena w trakcie sesji spadała nawet do 33,2 zł, by w czwartek wahać się w przedziale 38,3–42,9 zł.
– Sytuacja w spółce nigdy nie była lepsza. Niestety, taka jest giełda – podkreśla Bartosz Kazimierczuk, prezes i pośrednio główny akcjonariusz Tower Investments. Dużymi udziałowcami dewelopera są fundusze inwestycyjne Trigon i Altus, które blisko współpracowały z pogrążonym w tarapatach GetBackiem. Altus już miesiąc temu zszedł poniżej progu 10 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ustawa o jawności cen od 11 września obejmie już całą ofertę deweloperską. Jakie będą skutki poza zwiększeniem t...
Kolej jest głównym beneficjentem funduszy z KPO, a wojsko przeznaczy ogromne nakłady na inwestycje na wschodniej...
Kolej jest głównym beneficjentem funduszy z KPO, a wojsko przeznaczy ogromne nakłady na inwestycje na wschodniej...
Na koniec czerwca przechodząca restrukturyzację grupa miała portfel zamówień budowlanych o wartości 3,5 mld zł....
Filarem grupy będą wciąż kontrakty kolejowe od głównych zamawiających: PKP PLK i CPK, ale strategia przewiduje d...
Deweloper widzi poprawę popytu na mieszkania od połowy sierpnia, spodziewa się sprzedać maksymalnie 2 tys. lokal...