Mirbud przystąpił do ogłoszonego w kwietniu planu przejęcia pełnej kontroli nad deweloperską spółką JHM Development. Jednak zamiast ogłaszać wezwanie do sprzedaży wszystkich walorów pozostających w wolnym obrocie, wyszedł z propozycją zamiany akcji: udziałowcy mniejszościowi JHM mogą się w ten sposób stać akcjonariuszami spółki matki.
Mirbud jest właścicielem 86,3 proc. akcji JHM, a 6,2 proc. należy do Jerzego Mirgosa, głównego akcjonariusza Mirbudu. Pakiety te nie mogą by liczone łącznie, ponieważ Mirgos nie jest dominującym udziałowcem Mirbudu (ma 41 proc. walorów).
W realnym wolnym obrocie jest 7,5 proc. papierów JHM.
Pełen portfel
– Osobiście uważam, że inwestycja w nowe akcje Mirbudu jest jak najbardziej słuszna, nasze papiery mają dużą płynność i szansę na dużą dynamikę wzrostu kursu w najbliższych miesiącach – przekonuje Mirgos, prezes Mirbudu i wiceprezes JHM.
Jak podkreśla Paweł Bruger z biura prasowego grupy, oferta zamiany akcji ma na celu stworzenie udziałowcom JHM szansy na inwestycję w spółkę o dużych perspektywach rozwoju: wartość księgowa akcji Mirbudu to 4,64 zł na koniec 2018 r., podczas gdy wartość rynkowa to 1,07 zł, co oznacza, że akcje na GPW są niedoszacowane. Sam Mirbud spodziewa się wzrostu kursu w przyszłości, ale każdy akcjonariusz musi podjąć samodzielnie decyzję inwestycyjną, w czym może być pomocne memorandum informacyjne (jest opublikowane na stronie Mirbudu).