Jest pan zadowolony z wyników za IV kwartał i za cały 2021 r.?
Osobiście jestem z nich bardzo zadowolony. W IV kwartale pozyskaliśmy ponad 42 tys. nowych klientów. Pomijając I kwartał 2021 r., jest to najlepszy wynik w historii. Cały rok też był bardzo dobry. Pozyskaliśmy ponad 189 tys. klientów. Średnia liczba aktywnych rachunków przekroczyła 112 tys. Wzrosła też wartość depozytów, obrotów i z tego jestem zadowolony, tak samo zresztą jak z wyników finansowych.
Jak patrzycie na nowych klientów, to są to osoby, które dopiero stawiają pierwsze kroki na rynku, czy są to osoby z doświadczeniem?
Podejście do inwestowania w ostatnich latach bardzo się zmieniło. Mam wrażenie, że świadomość inwestycyjna wzrosła. Biorąc też pod uwagę obecnie wysoką inflację, to grono osób, które interesują się tym, co dzieje się na rynkach finansowych, bardzo się poszerzyło. Profil naszego klienta na pewno się więc zmienił, ale to my musimy się przystosować do tych nowych realiów. Dzisiaj naszymi klientami nie są już osoby, które mogą o sobie mówić głównie w kategoriach doświadczonych inwestorów. To determinuje nasze działania, czego dowodem jest poszerzenie jakiś czas temu oferty produktów o akcje oraz fundusze ETF.