Rekord zysku Santandera nagrodzony wzrostem notowań na parkiecie

Prezes Santander BP obiecuje wypłacać dywidendy w maksymalnej wysokości, nie wykluczając, że będzie to nawet 100 proc. zysku. Gdyby tak się stało za 2024 r., do akcjonariuszy mogłoby trafić nawet ponad 6 mld zł.

Zysk grupy Santander Bank Polska w III kwartale 2024 roku wyniósł 1,94 mld zł – podał bank we wtorkowym raporcie. To o ok. 15 proc. więcej od oczekiwań analityków, którzy w ankiecie „Parkietu” spodziewali się średnio ok. 1,69 mld zł wyniku netto. To także o 27 proc. więcej niż rok temu i 144 proc. więcej niż w II kwartale br. Tym samym Santander Bank Polska mógł pochwalić się najwyższym kwartalnym zarobkiem w swojej historii.

Jakie dywidendy wypłaci Santander BP

W reakcji na te dobre wyniki notowania Santander BP na otwarciu sesji wzrosły o ok. 4 proc., a potem jeszcze wystrzeliły do ponad 6 proc. Wyobraźnię inwestorów rozgrzały najwyraźniej zapowiedzi władz banku o sowitym dzieleniu się zyskiem z akcjonariuszami.

– Możemy płacić tak wysokie dywidendy. Mamy bardzo mocną pozycję kapitałową – stwierdził we wtorek Michał Gajewski, prezes Santander BP, odpowiadając na pytanie, czy bank może wypłacić dywidendę w wysokości 100 proc. zysku. – Nasza strategia dywidendowa jest taka, że chcemy wypłacać dywidendę w sposób regularny i w maksymalnym możliwym wymiarze – zaznaczył.

Prezes Gajewski zastrzegł oczywiście, że wszystko będzie zależało od decyzji nadzoru i rekomendacji KNF. Gdyby jednak KNF zgodziła się na 100 proc. i gdyby wyniki w IV kwartale były tak dobre jak te w III kwartale, do akcjonariuszy banku mogłoby trafić nawet 6,2 mld zł zysku za 2024 r. – wynika z naszych szacunków.

Z czego wynika wysoki zysk banku

Wracając do III kwartału, prezes Gajewski ocenił, że był to dla banku dobry okres. – To kwartał wzrostu, kolejny raz z rzędu utrzymaliśmy wynik odsetkowy i prowizyjny na wysokim poziomie, a sprzedaż też była na wysokim poziomie we wszystkich liniach biznesowych – podkreślał prezes. Wynik z opłat i prowizji wyniósł 727 mln zł, był zgodny z szacunkami rynku i wzrósł rok do roku o 9 proc. Wynik odsetkowy wyniósł 3,58 mld zł, okazał się o 2 proc. wyższy od oczekiwań analityków oraz o 5 proc. wyższy rok do roku.

Taki wzrost w porównaniu z ubiegłym rokiem może być nieco zaskakujący, skoro banki pracują w środowisku niższych stóp procentowych. Ale jak wyjaśniał Maciej Reluga, wiceprezes Santander BP, wrażliwość banku na zmiany stóp procentowych bardzo się zmniejszyła w ciągu ostatnich lat. Rośnie udział kredytów o stałej stopie procentowej, na korzyść sektora działa też brak rywalizacji o depozyty klientów. W przypadku Santander BP przychody odsetkowe w III kw. wzrosły o 3 proc. rok do roku, a koszty odsetkowe spadły o 3 proc. w tym okresie.

Ile kredytów sprzedaje Santander BP

Portfel kredytów brutto wzrósł łącznie rok do roku o 8 proc., do 178 mld zł, przy czym dla klientów indywidualnych o 7 proc., a biznesowych – o 9 proc. W samym III kwartale br. sprzedaż nowych kredytów gotówkowych wyniosła aż 3 mld zł, co jest rekordowo wysoką wartością. Sprzedaż nowych kredytów hipotecznych to 2,2 mld zł, co oznacza spadek rok do roku o 6,3 proc. oraz o 19 proc. kwartał do kwartału.

Prezes Gajewski wyjaśniał, że te spadki w hipotekach to efekt oczekiwania rynku na nowy rządowy program mieszkaniowy. Przypomnijmy, że program „Bezpieczny kredyt 2 proc.” już się zakończył, a prace nad kredytem „Na start” wciąż trwają. – Obserwujemy mniejsze zainteresowanie kredytami hipotecznymi wśród klientów – przyznał prezes Gajewski.

Problem kredytów CHF i WIBOR

Na wyniki Santander BP negatywny wpływ wciąż ma saga frankowa. Rezerwy na ryzyko prawne hipotecznych kredytów walutowych pokrywają już ok. 103 proc. aktywnego portfela. Liczba pozwów od tzw. frankowiczów na koniec września wzrosła do 21 588 z 17 859 na koniec grudnia 2023 r. (o ok. 3,7 tys.) Liczba zawartych ugód wzrosła w tym okresie do 11 978 z 9343 (o ok. 2,6 tys.).

A co z ryzykiem prawnym kredytów złotowych opartych na wskaźniku referencyjnym WIBOR czy ryzykiem związanym z tzw. sankcją kredytu darmowego? Santander BP raportuje, że liczba pozwów jest tu niewielka, a co najważniejsze – zapadające rozstrzygnięcia sądowe są korzystne dla banków.

Dlatego prezes Gajewski podkreślił, że na dziś bank nie postrzega pozwów w sprawie WIBOR jako istotnego czynnika ryzyka.