Waluty z rynków wschodzących niedawno odbiły, ale potrzeba trwalszego osłabienia dolara

Po wyraźnym umocnieniu dolara w ostatnich miesiącach, maj przyniósł odreagowanie, co pozytywnie wpłynęło na waluty rynków wschodzących.

Aktualizacja: 31.05.2022 21:12 Publikacja: 31.05.2022 21:00

Waluty z rynków wschodzących niedawno odbiły, ale potrzeba trwalszego osłabienia dolara

Foto: Adobestock

Skorzystał na tym również złoty, który w maju umocnił się wobec dolara o około 20 groszy.

Jak przyznają analitycy, nastawienie do złotego zmieniło się po zapowiedziach rządu dotyczących przyspieszenia akceptacji Krajowego Planu Odbudowy przez Brukselę. Wsparciem dla naszej waluty jest także rosnąca inflacja, która zwiększa na RPP presję na podnoszenie stóp.

Odbicie w tym miesiącu walut rynków wschodzących może jednak osłabnąć. Pogarszające się perspektywy światowego wzrostu potęgują niebezpieczeństwo, że spowolnienie w Chinach, wojna w Ukrainie i agresywne podwyżki stóp procentowych wywołają recesję na całym świecie. Jest to scenariusz, przed którym ostrzegał Bank Światowy i który przewiduje przepływ pieniędzy do aktywów denominowanych w dolarach kosztem gospodarek rozwijających się.

– Istnieje wiele zagrożeń dla globalnego wzrostu, które mogą wesprzeć dolara i osłabić waluty wschodzące w średnim okresie – powiedziała Jane Foley, szefowa strategii walutowej w Rabobanku, która jest ostrożna w stosunku do aktywów rynków wschodzących.

GG Parkiet

Galvin Chia, strateg w Natwest Markets, uważa, że – aby dolar stał się słabszy w bardziej trwały sposób niż ostatnio – wzrost gospodarczy w pozostałych częściach świata musiałby być lepszy, a to na razie wydaje się mało prawdopodobne.

Czytaj więcej

Kolejne miesiące mogą być trudne dla rynków wschodzących

Oczywiście nie wszystkie waluty rynków wschodzących mogą utknąć w martwym punkcie. Zdaniem niektórych strategów poszczególne waluty z Azji mają największe szanse na dalszą aprecjację.

– Fundamentalne wsparcie dla Azji jest silniejsze w porównaniu z innymi regionami – powiedział Eddie Cheung, strateg walutowy w Credit Agricole CIB z siedzibą w Hongkongu. W perspektywie do końca roku widzi szansę na aprecjację azjatyckich walut wschodzących, jeśli chińska gospodarka i juan zaczną wykazywać oznaki stabilizacji.

Clement Niel, zarządzający w BNP Paribas Asset Management, uważa, że waluty importerów surowców takich jak Indie powinny zyskać, jeśli ceny surowców osłabną w wyniku łagodnego globalnego spowolnienia. Dodał także, że tajski baht skorzysta na odbiciu w turystyce.dos

Analizy rynkowe
Bessa w pełnej okazałości
Gospodarka krajowa
Stopy nie muszą przewyższyć inflacji, żeby ją ograniczyć
Analizy rynkowe
Spadki na giełdach boleśnie uderzają w portfele miliarderów
Analizy rynkowe
Dywidendy nie takie skromne
Analizy rynkowe
NewConnect: Liczba debiutów wyhamowała
Analizy rynkowe
Jesteśmy na półmetku bessy. Oto trzy argumenty