W zakończonym 2015 r. o zyski z inwestycji na warszawskiej giełdzie było znacznie trudniej niż w poprzednich latach. Mimo to wszyscy brokerzy biorący udział w naszej rywalizacji poprawili swój stan posiadania w porównaniu ze stanem sprzed roku. Kluczem do wypracowania dodatnich stóp zwrotu na wymagającym rynku okazały się odpowiednio zdywersyfikowany portfel i selekcja spółek. Nasi eksperci perełek szukali przede wszystkim w segmencie małych i średnich firm, który, w przeciwieństwie do spółek z WIG20, okazały się stosunkowo odporny na polityczne i zewnętrzne zawirowania.
Rynek pokonany
Dokonania ekspertów prezentują się imponująco zarówno w porównaniu z szerokim rynkiem, jak i ekspertami od analizy technicznej, z którymi się pojedynkują. Uśredniony wynik siedmiu portfeli fundamentalnych po 12 miesiącach 2015 roku wyniósł aż 45 proc., podczas gdy indeks szerokiego rynku WIG w ubiegłym roku znalazł się 9,6 proc. pod kreską. Z kolei portfel złożony przez ekspertów od analizy wykresów (podsumowaliśmy go we wtorkowym wydaniu „Parkietu") stracił w tym samym czasie 1 proc.
Bezkonkurencyjni w 2015 roku okazali się eksperci DM BDM z rewelacyjnym 89-proc. dodatnim wynikiem portfela. Drugie miejsce przypadło specjalistom z Noble Securities, którzy mogą się pochwalić ponad 64-proc. stopą zwrotu. Ostatnie miejsce na podium wywalczyli analitycy DM PKO BP. W całym minionym roku ich portfel zarobił ponad 40 proc. Co ciekawe, analitycy DM BDM powtórzyli swój wyczyn sprzed roku.
Wyniki portfeli wypracowane w 2015 r. byłyby jeszcze lepsze, gdyby nie rozczarowująca końcówka roku. Zamiast wyczekiwanego przez inwestorów rajdu św. Mikołaja na warszawskiej giełdzie mieliśmy przedświąteczną wyprzedaż akcji, co sprawiło, że grudzień był jednym ze słabszych miesięcy w ciągu całego minionego roku. W rezultacie tylko dwóm z brokerów udało się wówczas zwiększyć stan posiadania. Mimo niesprzyjającej koniunktury w końcówce roku portfel analityków DM BDM zwiększył wartość o 3,3 proc. Nie miało to jednak wpływu na wyniki całorocznego rankingu. Na pocieszenie ekspertom od fundamentów pozostaje jedynie to, że w grudniu ich portfele okazały się lepsze od szerokiego rynku. Uśredniony wynik wypracowany przez wszystkich brokerów znalazł się 1,7 proc. pod kreską, podczas gdy WIG zniżkował o 3 proc.