Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tym razem porcja rozważań długoterminowych. Dość oczywiste jest, że podstawowym celem minimum każdego inwestora jest uzyskanie stopy zwrotu wyższej od stopy inflacji. Wiadomo też, że na krótką metę różnie bywa z realizacją tego celu. Nawet pozornie bardzo bezpieczne lokaty bankowe czy obligacje niekoniecznie zawsze radzą sobie z rekompensowaniem inflacji, zwłaszcza gdy ta zaczyna dynamicznie przyspieszać. Warto więc skupić uwagę na odpowiednio długim okresie.
Pod lupę weźmiemy polskie akcje – czy radziły sobie z inflacją? Szybko okazuje się, że odpowiedź jest problematyczna. Bardzo wiele zależy od tego, jaki punkt wyjścia przyjmiemy. Zacznijmy od najgorszego momentu do kupowania akcji w całej historii GPW, czyli od niepokonanego do tej pory szczytu wszech czasów z czerwca 2007 r. Tendencyjne wybranie tego pechowego punktu startowego daje rzecz jasna fatalny rezultat. Z naszych obliczeń wynika, że od tego czasu WIG stracił nominalnie około 5 proc. (bazując na danych miesięcznych – według dziennych strata jest nieco większa). Natomiast w ujęciu realnym, czyli po uwzględnieniu wzrostu cen w polskiej gospodarce (wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych), strata sięgnęła 22 proc., co daje średnią składaną roczną stopę zwrotu na poziomie -2,5 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Pomimo dużej zmienności pierwsze sześć miesięcy roku przyniosło solidne zwyżki na wielu giełdach świata. Kolejne dwa kwartały nie zapowiadają się więc źle.
Pierwsza połowa 2025 roku pozytywnie zaskoczyła inwestorów handlujących na warszawskiej giełdzie. Nie brakowało spółek, których akcje przyniosły ponadprzeciętnie wysokie zyski.
Mimo kontynuacji trendu wzrostowego na warszawskiej giełdzie nie brakuje spółek, których notowania obrały przeciwny kierunek, przynosząc posiadaczom ich akcji w bieżącym roku niemałe straty.
Zmniejszenie napięć geopolitycznych oraz większe nadzieje na luzowanie polityki pieniężnej w USA mogą dać paliwo do dalszych zwyżek na wschodzących rynkach akcji. Wiele z tych giełd dało w tym roku bardzo solidnie zarobić inwestorom.
Wyceny największych spółek z warszawskiego parkietu w 2025 roku w wielu przypadkach znacząco urosły, ale większość nie jest oderwana od fundamentów.
Połowa tygodnia przyniosła wyraźny wzrost kursu głównej pary walutowej, a wraz z tym umocnienie złotego. Rynek akcji jest w słabszej formie, ale silny złoty może sprawić, że nabierze wiatru w żagle. O ile napięcia geopolityczne znów nie zdołują wszystkich rynków.