Ciekawie prezentuje się krótkoterminowy układ świeczek, który zachęca do wyprowadzenia wzrostowej fali, a biorąc pod uwagę skalę wyprzedania, mierzoną dziennym wskaźnikiem RSI, pojawia się szansa na mocniejszą korektę w kierunku strefy 4554–4433 pkt.
W długim terminie sytuacja jest odmienna, a na uwagę zasługują takie poziomy jak 4068 oraz 3946, na których ma prawo dojść do kluczowej konfrontacji popytu i podaży. Wprawdzie bieżące notowania indeksu zachęcają do aprecjacji, jednak z długoterminowego punktu widzenia sygnały płynące z analizy technicznej są na korzyść dalszych spadków i pogłębiania tegorocznych dołków. Słabość pierwszej i trzeciej linii GPW negatywnie wpływa na postrzeganie średniaków i jeżeli ma się ono poprawić na kolejne miesiące, to ceny zamknięcia na wykresie tygodniowym musiałyby wrócić nad pułap 4750 pkt.