Indeks MSCI Emerging Markets był w środę o 15 proc. niżej niż w styczniowym szczycie, ale od czerwcowego dołka zyskał już ponad 3 proc. i znalazł się najwyżej od ponad miesiąca. Na rynkach wschodzących powiało nieco optymizmem, po tym jak w poniedziałek chiński rząd ogłosił pakiet stymulacyjny. (Przewidujący m.in. 200 mld USD dla rządów prowincji na rozbudowę infrastruktury). To może częściowo złagodzić skutki wojny handlowej pomiędzy Chinami i USA . Indeks Shanghai Composite wzrósł więc przez ostatnie trzy sesje i sięgnął najwyższego poziomu od połowy czerwca. Lekki przypływ optymizmu czuć jednak również na innych rynkach wschodzących.
Różna sytuacja
Najlepszymi indeksami giełdowymi świata na początku drugiego półrocza są indeksy z rynków wschodzących. Oczywiście samo drugie półrocze to jeszcze niecały miesiąc, a wiele z tych indeksów zostało wcześniej mocno wyprzedanych, ale widać coś, co może być początkiem odbicia. Spośród wszystkich indeksów giełdowych świata najmocniej zyskał od końca czerwca brazylijski Bovespa – wzrósł aż o 8,8 proc. (licząc w walucie lokalnej). Na drugim miejscu znalazł się argentyński indeks Merval ze wzrostem wynoszącym 8,6 proc. a na trzecim katarski QE ze zwyżką sięgającą 6,5 proc. W pierwszej dziesiątce najlepszych indeksów w tym okresie znalazły się również: polski WIG 20 (+5 proc.), tajski SET (+5,9 proc.) i filipiński PSEi +4,5 proc.). Wszystkie te rynki były dosyć mocno poturbowane w pierwszym półroczu.
Odbicie widać również w przypadku wielu walut z rynków wschodzących. Peso argentyńskie zyskało od końca czerwca 5,5 proc. do dolara, co czyni je najlepszą walutą świata w tym okresie (ale trzeba wziąć pod uwagę, że od początku roku straciło ono aż 32 proc. wobec amerykańskiej waluty). Peso meksykańskie zyskało w tym czasie do dolara 5,3 proc., rand południowoafrykański 4 proc., złoty polski 1,9 proc., korona czeska 1,5 proc., a forint węgierski 1,4 proc.
Nie wszystkie rynki odczuwają jednak poprawę. Pod silną presją jest np. Turcja. Jej bank centralny zaskoczył inwestorów we wtorek, nie podnosząc stóp procentowych. To wzmocniło ich obawy, że będzie on działał w większym stopniu zgodnie z wytycznymi prezydenta Recepa Tayyipa Erdogana. Lira turecka straciła od końca lipca do dolara już 5,5 proc., a od początku roku 22 proc. BIST 100, główny indeks giełdy w Istambule, spadł zaś w tym czasie o 2,9 proc. Dosyć słabo radzi sobie również węgierski wskaźnik BUX, który zniżkował wówczas o 2,7 proc. Do grona najgorszych indeksów początku pierwszego półrocza zaliczają się natomiast: egipski EGX (spadek o 6,7 proc.), łotewski OMX Riga (przecena o 5,5 proc.) oraz nigeryjski Nigeria Stock Exchange All Share (spadek o 4,9 proc.).