Reklama

Emocji w grach w drugim półroczu nie zabraknie

Z jednej strony szybująca wycena CD Projektu. Z drugiej rozczarowanie płynące z takich studiów jak PCF oraz kontrowersje wokół 11 bit studios. To tylko mały wycinek z liczącej ponad 100 reprezentantów giełdowej branży gier. Na które studia warto teraz postawić?

Publikacja: 17.07.2025 06:00

Emocji w grach w drugim półroczu nie zabraknie

Foto: Patrick T. Fallon/Bloomberg

Na warszawskiej giełdzie notowanych jest ponad 100 spółek zajmujących się grami, w tym około 20 na rynku głównym, a reszta na NewConnect. Największy jest CD Projekt. Jego wycena obecnie sięga 27 mld zł, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy poszła w górę o ponad 70 proc. Zdaniem analityków kurs dostał już zadyszki.

Większość studiów tak imponującą zwyżką pochwalić się nie może. Ale i tak trudno wyłowić ewidentnych faworytów. Udało nam się znaleźć zaledwie kilka studiów, których kurs rynkowy jest poniżej średniej ceny docelowej z rekomendacji. To m.in. Huuuge, PlayWay i 11 bit studios. Choć w przypadku tej ostatniej spółki zdania analityków są podzielone, na co wskazuje najnowsze zalecenie „sprzedaj” od BM mBanku.

Jak obecnie wygląda sytuacja w branży gier?

– Kula śniegowa kryzysu w branży raczej gwałtownie nie zwolni ani nie stopnieje. Wszyscy będą się zastanawiać, jak ograniczyć koszty albo przeskalować się w dół i podążyć w stronę tych, którzy z małymi budżetami i zespołami poradzili sobie w ciągu ostatnich dwóch lat. Kolejne firmy, zwłaszcza te z czasów bańki covidowej, znikną z rynku – uważa Wojciech Pazdur, członek zarządu i dyrektor produkcji The Farm 51.

Według portalu branżowego Newzoo największym rynkiem gier, wartym już niemal 49 mld dolarów, są Chiny. Jest tam ponad 700 mln graczy. Na drugim miejscu są Stany Zjednoczone z rynkiem wartym prawie 48 mld dolarów i bazą graczy sięgającą 220 mln. Polska znajduje się w trzeciej dziesiątce zestawienia.

Reklama
Reklama

Branża zwraca uwagę, że rynek chiński, mimo tamtejszych ograniczeń i specyfiki, rośnie w siłę.

– Należy bacznie obserwować coraz śmielej goszczący na Zachodzie chiński gamedev, czego przejawem będzie tegoroczna premiera „Wuchang: Fallen Feathers”, celująca w powtórzenie sukcesu „Wukonga” i osiągnięcie podobnie imponującego wyniku – komentuje Robert Baranowski, prezes Purple Ray Studio.

Jedno jest pewne: najbliższe miesiące będą ciekawe. A oczy inwestorów w szczególności będą zwrócone na CD Projekt, który może pod koniec roku ruszyć z marketingiem czwartej części „Wiedźmina”. Czy będzie to kolejny impuls do wzrostu wyceny studia? 

Technologie
Asseco mocno rośnie w Polsce. Na horyzoncie rekordowa dywidenda
Materiał Promocyjny
Dostawy energii w niepewnych czasach: strategia LNG Orlenu redefiniująca bezpieczeństwo energetyczne
Technologie
Asseco po konferencji: o przejęciach, dywidendzie i milionach ze zbycia Sapiensa
Technologie
Asseco pokazuje wyniki. Polska noga rośnie najmocniej
Technologie
Analitycy wierzą w DataWalk. Luka cenowa przekracza 40 proc.
Technologie
Maklerzy nie są na straconej pozycji w rywalizacji z fintechami
Technologie
Bielik zyskuje potężnych sponsorów. Polska AI idzie za granicę
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama