Kogo wyprzedzi IPO Saudi Aramco?

Saudyjska spółka pokona azjatyckich debiutantów i według analityków może długo piastować pozycję lidera rynku IPO, ponieważ nie widać na horyzoncie potencjalnych pierwszych ofert tej wielkości.

Publikacja: 14.11.2019 13:03

Kogo wyprzedzi IPO Saudi Aramco?

Foto: AFP

Na giełdowy parkiet zmierza Saudi Aramco, grupa, która przeprowadzi największą pierwszą ofertę publiczną akcji (IPO) w historii świata. Może się wydawać, że największe debiuty do tej pory przeprowadzały spółki amerykańskie, jednak nic bardziej mylnego. Ranking największych IPO otwierają azjatyckie spółki, a amerykański podmiot znalazł się dopiero na piątym miejscu.

Azjatycka dominacja

Do tej pory największe IPO na świecie wydarzyło się we wrześniu 2014 r. na giełdzie w Nowym Jorku. Swój debiut miał wówczas gigant handlu e-commerce Alibaba, a wartość pierwszej oferty wyniosła 25 mld USD. Częścią grupy Alibaba jest sklep internetowy AliExpress, z którego korzystają setki milionów użytkowników na całym świecie (szacuje się, że w Polsce z serwisu korzysta 5 mln ludzi).

W lipcu tego roku spekulowano, że Alibaba może zadebiutować na giełdzie w Hongkongu, aby zminimalizować wpływ wojny handlowej na giełdową wycenę. Prognozowano, że wartość potencjalnego IPO może wynieść nawet 20 mld USD, jednak w związku z protestami w Hongkongu porzucono plany debiutu.

Wiceliderem w rankingu największych debiutów jest SoftBank. Japońskie przedsiębiorstwo telekomunikacyjne i medialne zadebiutowało na giełdzie w Tokio w 2018 r., a wartość IPO wyniosła 23,5 mld USD. Debiut nie dał jednak zarobić inwestorom. Japońscy inwestorzy indywidualni, którzy objęli większość akcji w ofercie publicznej, sprzedawali je pierwszego dnia, częściowo z powodu obaw o szkodliwą wojnę cenową z największym operatorem sieci komórkowej w Japonii NTT Docomo. Pierwszy dzień notowań spółka zakończyła 14-proc. spadkiem, co jest rzadkością na tokijskiej giełdzie, gdzie mniej niż 10 proc. walorów debiutujących spółek jest przecenianych podczas pierwszego dnia. Było to jednocześnie największe IPO na tokijskiej giełdzie.

Ostatnie miejsce na podium największych IPO świata zajmuje Agricultural Bank of China. Instytucja finansowa zadebiutowała w 2010 r. w formule dual listingu na giełdzie w Szanghaju i Hongkongu. Było to wówczas największe IPO na świecie i do teraz pozostaje największym na chińskich giełdach. Początkowo wartość oferty wyniosła 19,2 mld USD, jednak w związku z ogromnym popytem zdecydowano się zwiększyć liczbę oferowanych akcji i ostatecznie sprzedano walory za 22,1 mld USD. Jak wynika z danych portalu statista.com, na koniec 2018 r. bank dysponował aktywami o wartości 22,61 bln juanów (3,23 bln USD), co czyni go trzecim pod względem wielkości aktywów bankiem w Chinach i jednocześnie na świecie. Bank posiada 320 mln klientów detalicznych oraz 2,7 mln klientów korporacyjnych, których obsługuje w blisko 24 tys. oddziałów.

Akcje spółki były sprzedawane w ofercie po 68 USD, jednak już w pierwszym dniu notowań walory zdroża

Akcje spółki były sprzedawane w ofercie po 68 USD, jednak już w pierwszym dniu notowań walory zdrożały do 93,9 USD. Biorąc pod uwagę cenę, po jakiej sprzedawane były akcje, inwestorzy mogli do tej pory liczyć na stopę zwrotu blisko 260 proc. Notowania spółki znajdują się w trendzie wzrostowym, jednak obecnie kształtują się poniżej szczytu. W 2018 r. akcje Alibaby, do którego należy m.in. serwis zakupowy AliExpress, zdrożały do 208 USD, na co wpływ miał zwiększony popyt konsumentów na zakupy online. DOS

GG Parkiet

Ogromnym wydarzeniem był również debiut największego pod względem aktywów banku na świecie – Industrial and Commercial Bank of China. Instytucja finansowa zadebiutowała na giełdzie w Szanghaju i Hongkongu w 2006 r. Początkowo inwestorzy w Hongkongu objęli akcje warte 15 mld USD, a w Chinach 4,1 mld USD. Zwiększono jednak ofertę i nabywców znalazły papiery warte łącznie 21,9 mld USD. Chiński pożyczkodawca na koniec 2018 r. posiadał 27,7 bln juanów (3,95 bln USD) aktywów pod zarządzaniem.

USA i Europa w tyle

Drugie pod względem wielkości IPO na świecie nie jest spektakularne pod względem zwyżek kursu od deb

Drugie pod względem wielkości IPO na świecie nie jest spektakularne pod względem zwyżek kursu od debitu. Spółka zadebiutowała w Tokio pod koniec zeszłego roku, a jej akcje były sprzedawane po 1500 jenów. Pierwszy dzień notowań zakończył się spadkiem ceny i od czasu IPO kurs porusza się w trendzie bocznym. W październiku kurs osiągnął szczyt na poziomie 1550 jenów, a teraz oscyluje wokół ceny z IPO. Inwestorzy obawiają się, że firmie zaszkodzi wojna cenowa na rynku telekomunikacyjnym. DOS

GG Parkiet

Dopiero na piątym miejscu pod względem największych pierwszych ofert publicznych znalazła się spółka ze Stanów Zjednoczonych. W 2010 r. na NYSE zadebiutował koncern motoryzacyjny General Motors. GM sprzedał 478 mln akcji zwykłych po 33 USD każda, co daje 15,77 mld USD, a także akcje uprzywilejowane za 4,35 mld USD. Wartość oferty wyniosła w sumie 20,12 mld USD. Spółce udało się przeprowadzić ogromne IPO, mimo że jeszcze rok przed debiutem firma ogłosiła bankructwo. Wówczas amerykański rząd za 50 mld USD objął 60 proc. akcji spółki, a pozostałą część m.in. rząd Kanady i wierzyciele.

Największa pierwsza oferta publiczna na giełdzie w Szanghaju przyniosła inwestorom umiarkowaną stopę

Największa pierwsza oferta publiczna na giełdzie w Szanghaju przyniosła inwestorom umiarkowaną stopę zwrotu. Agricultural Bank of China sprzedawał w 2010 r. akcje po 2,68 juana, co pozwoliło na osiągnięcie 22,1 mld USD wartości IPO. Biorąc pod uwagę obecny kurs na poziomie 3,66 juana, inwestorzy zarobili przez ostatnich dziewięć lat 37 proc. Notowania spółki osiągnęły historyczny szczyt na początku 2018 r. i od tego czasu kurs spadł o około 25 proc. Kapitalizacja banku wynosi obecnie 180 mld USD. DOS

GG Parkiet

Sporym wydarzeniem był również debiut Visy, przede wszystkim z powodu czasu, w jakim przeprowadzone było IPO. Operator kart płatniczych wszedł na NYSE w marcu 2008 r., a więc podczas kryzysu finansowego, kiedy nastroje na Wall Street nie sprzyjały. Kilka dni przed debiutem Visy JP Morgan kupił upadający bank inwestycyjny Bear Stearns, płacąc 2 USD za akcję (było to mniej niż 7 proc. ówczesnej wyceny). Mimo to apetyt wśród inwestorów był ogromny, a wartość IPO sięgnęła 17,9 mld USD. Stało się tak m.in. dlatego, że mimo iż Visa reprezentowała branżę finansową (która wówczas była przez inwestorów znienawidzona), wydawała jedynie karty płatnicze i nie posiadała ekspozycji na kredyty hipoteczne, które były ogniskiem zapalnym kryzysu.

Największy pod względem aktywów bank na świecie przeprowadził trzecie pod względem wartości IPO świa

Największy pod względem aktywów bank na świecie przeprowadził trzecie pod względem wartości IPO świata. Akcje Industrial and Commercial Bank of China były sprzedawane w 2006 r. po 3,06 dolara hongkońskiego, a wartość oferty wyniosła 21,9 mld USD. Krótko po debiucie notowania na fali hossy wzrosły do rekordowego poziomu 8,68 dolara hongkońskiego. Globalny kryzys spowodował jednak korektę. Obecnie kurs wynosi 5,95 dolara hongkońskiego i jest o 94 proc. wyższy od ceny z IPO. dos

GG Parkiet

Europa ustępuje jednak na polu IPO innym centrom finansowym świata. Do największego debiutu na Starym Kontynencie doszło 20 lat temu na giełdzie w Mediolanie. W 1999 r. zadebiutował tam włoski koncern energetyczny Enel SpA, a wartość IPO wyniosła 17,4 mld USD.

Saudyjski olbrzym

Jednak żaden z największych debiutów, które do tej pory miały miejsce na światowych giełdach, nie może się równać z planowanym IPO Saudi Aramco. Początkowo spekulowano, że największy producent ropy na świecie może osiągnąć wycenę 2 bln USD, co przy sprzedaży 5 proc. akcji dałoby wartość oferty 100 mld USD. Byłoby to więcej niż połączona wartość, jaką podczas IPO osiągnęła Alibaba, SoftBank, Agricular Bank of China i Industrial and Commercial Bank of China. Obecnie popyt wśród inwestorów może być mniejszy i specjaliści spodziewają się, że Aramco pozyska około 40 mld USD, co i tak znacząco wyprzedzi obecnego lidera.

Analitycy podkreślają, że debiut saudyjskiej spółki na długo może się utrzymać na pierwszym miejscu największych IPO świata. – Saudi Aramco jest dość powszechnie uważana za najcenniejszą niepubliczną spółkę na świecie i chociaż wartość IPO byłaby tylko ułamkiem jej kapitalizacji, nie widać na horyzoncie innych potencjalnych debiutów tej wielkości, a jeżeliby do niego doszło, rekord mógłby się utrzymać dłużej niż w przypadku Alibaby. Największe planowane obecnie debiuty, Didi Chuxing i Airbnb, będą zdecydowanie mniejsze. Nawet gdyby największe amerykańskie prywatne spółki Cargill czy Koch Industries miały z jakiegoś powodu wejść na giełdę (takich planów nie ma), wartość byłaby niewystarczająca. Kolejny rekordzista przyszedłby najprawdopodobniej z Chin, choć gdyby miało do tego dojść w ciągu kilku lat, najprawdopodobniej musiałby to być kolejny z państwowych gigantów – tłumaczy „Parkietowi" Kamil Cisowski, dyrektor analiz i doradztwa inwestycyjnego w DM Xelion.

Analizy rynkowe
Spółki z potencjałem do portfela na 2025 rok. Na kogo stawiają analitycy?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?