Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
– III kwartał 2020 r. upłynął pod znakiem dynamicznego odbicia koniunktury, czemu sprzyjało otwarcie gospodarki po wiosennym lockdownie. Niestety, IV kwartał przyniósł kolejną falę pandemii i przywracanie części obostrzeń epidemiologicznych. W efekcie oznacza to ponowne pogorszenie wyników gospodarczych – przewiduje Adam Antoniak, ekonomista Banku Pekao. Zwraca jednak uwagę, że choć skala i zakres pandemii jesienią są nieporównywalnie poważniejsze niż wiosną, to jej konsekwencje gospodarcze będą jednak mniej poważne. – Po pierwsze, jesienne obostrzenia epidemiczne były mniej dotkliwe od wiosennych. Po drugie, nie notuje się tak poważnych zakłóceń w łańcuchach dostaw jak wiosną. Po trzecie, firmy są lepiej przygotowane do funkcjonowania w reżimie sanitarnym – wskazuje. Jego zdaniem w IV kwartale gospodarcze skutki pandemii będą najbardziej odczuwalne w tych sektorach gospodarki, gdzie obowiązują największe obostrzenia, w szczególności w przypadku zakwaterowania, gastronomii oraz handlu. Relatywnie dobrze powinien natomiast radzić sobie przemysł. jim
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Obecnie nie ma planów dotyczących wezwań i wycofania z GPW spółek już notowanych, nie ma też planów dalszej prywatyzacji przez giełdę – poinformował nas MAP. Czyli na GPW zostanie 13 spółek z udziałem SP. Wycena tego portfela jest rekordowo wysoka.
Rynki akcji mają za sobą kolejny udany miesiąc, ale jednocześnie sierpień to początek bardziej problematycznej części giełdowego roku. Przyglądamy się poziomowi wycen na GPW, płytkiej, jak na razie, korekcie na rynku złota oraz sytuacji na krajowym rynku obligacji po lipcowej niespodziance z RPP.
Cła na unijne towary pośrednio uderzą w krajową gospodarkę, aczkolwiek jak dotąd inwestorzy nie spanikowali. Analitycy czekają na szczegóły porozumienia handlowego między Stanami Zjednoczonymi a Unią Europejską. Co dalej z akcjami na GPW?
Siedem z 20 spółek wchodzących w skład WIG20 ma w akcjonariacie Skarb Państwa.
Podział akcji sprawia, że stają się one bardziej dostępne przede wszystkim dla mniejszych inwestorów. Jednak jego wpływ na zachowanie kursu może być mniej znaczący niż się powszechnie oczekuje.
Split może zwiększyć płynność akcji, ale wpływu na ich wartość fundamentalną – czyli wycenę spółki – nie ma. Czas pokaże jak po podziale radzić będą sobie walory Dino, które od czasu IPO podrożały o niemal 1400 proc. Splity planują też Comp, Neptis czy Inside Park.