#WykresDnia: Obligacje śmieciowe rekordowo nisko

Rentowność amerykańskich obligacji śmieciowych spadła do 3,78 proc. To mniej niż całkowita stopa zwrotu z obligacji korporacyjnych o ratingu inwestycyjnym w 2019 i 2018 roku i jeszcze podczas pandemii.

Publikacja: 29.06.2021 09:36

#WykresDnia: Obligacje śmieciowe rekordowo nisko

Foto: Adobestock

twitter.com

Przy bezprecedensowej liczbie bodźców fiskalnych i warunkach finansowych, które nigdy nie były luźniejsze, okoliczności są idealne dla firm, które chcą pozyskać gotówkę. Niektóre, jak firmy memowe (napędzane wpisami w internecie), zarabiają emitując akcje, podczas gdy inne zmierzają na rynki długu.

Rentowności obligacji śmieciowych są obecnie na najniższym w historii poziomie. Zwracają tylko około 20 punktów bazowych powyżej ostatniego poziomu bazowej inflacji, 3,8 proc. To mniej niż połowa historycznej średniej stawki (około 9 proc.). Obligacje śmieciowe (podobnie jak większość innych stóp procentowych) mają tendencję do gwałtownego wzrostu wraz z ogólną niestabilnością rynku.

- Spready wysokodochodowe na poziomie 3,04 proc. są najniższe od lipca 2007 r. - mówi Charlie Bilello, założyciel i dyrektor generalny Compound Capital Advisors. A obligacje śmieciowe przekroczyły kolejny kamień milowy w zeszłym tygodniu, kiedy firma medyczna Centene ulokowała 1,8 mld USD w obligacjach z rentownością 2,45 proc. Według Bloomberga był to rekordowo niski poziom dla obligacji śmieciowych, które zapadają w ciągu siedmiu lub więcej lat. Fitch przyznał emisji obligacji rating BB+, o jeden stopień poniżej poziomu inwestycyjnego. Obligacje Centene przynoszą 35 punktów bazowych więcej niż obecne 30-letnie obligacje skarbowe.

Spready papierów wysokodochodowych zawęziły się do poziomów nienotowanych od czerwca 2007 r. w związku z nieustannym wzrostem zadłużenia o ratingu spekulacyjnym. Inwestorzy wciąż pompują pieniądze w sektor, poszukując rentowności w erze historycznie niskich stóp procentowych. Firmy sprzedały w poprzednim tygodniu 8,6 miliarda dolarów długu o wartości śmieciowej, co daje wzrost łącznego wolumenu w czerwcu do 34 miliardów dolarów. Inwestorzy skrócili drogę do nowych ofert obligacji w tym roku, a niskie koszty finansowania i wzrost cen ropy zachęciły firmy do poszukiwania finansowania dłużnego. Rynek zwyżkował pomimo pewnych obaw inwestorów, że inflacja wzrośnie i podbije wartość obligacji.

Pożyczkobiorcy wszelkiego rodzaju z oceną śmieciową sprzedali w maju rekordową liczbę papierów, a nabywców znaleźli nawet nowi emitenci. Square Inc. zebrało 2 miliardy dolarów w swoim debiucie po zabraniu zamówień na 6 miliardów dolarów.

Bezprecedensowy bodziec monetarny Rezerwy Federalnej wyzwolił falę tanich pieniędzy, która zaowocowała armią "nieumarłych korporacji". Firmy, które powinny były zniknąć podczas kryzysu gospodarczego wywołanego przez Covida, były w stanie się ożywić i przetrwać, pożyczając miliardy w tanich pieniądzach od nieświadomych inwestorów. W ten sposób wysysają kredyt z „dobrych" przedsiębiorstw i osłabiają produktywność w całej gospodarce. Ale dane Goldman Sachs sugerują, że kwota długu wyemitowanego przez nieumarłe firmy na rynku obligacji śmieciowych faktycznie spadła w 2020 roku.

Stosunkowo łatwo jest argumentować, że banki centralne zakłócają rynki i tworzą dosłownie potworności. Ale w przypadku firm zombie może to być po prostu błędne. Michael Puempel z Goldman Sachs dowodzi, że twórcza destrukcja jest żywa i ma się dobrze, przynajmniej na amerykańskim rynku obligacji śmieciowych. Zamiast zwiększać liczbę istniejących zombie, chaotyczne wydarzenia z 2020 r. wymazały ich część.

Według obliczeń Goldmana, kwota długu śmieciowego wyemitowanego przez firmy zombie spadła do najniższego poziomu od 2009 r. dzięki połączeniu niewypłacalności i bodźców banku centralnego, które pomogły obniżyć koszty finansowania zewnętrznego i przenieść firmy o wysokiej rentowności na poziom inwestycyjny.

Dług zombie spadł z 70 miliardów dolarów na koniec 2019 roku do zaledwie 30 miliardów dolarów na koniec 2020 roku, mówi Goldman. W rzeczywistości obraz wygląda jeszcze lepiej, ponieważ zdecydowana większość długów zombie pochodzi obecnie od zaledwie kilku firm. Według szacunków Goldmana na koniec 2020 r. jeden największy emitent odpowiadał za jedną trzecią wszystkich zombie.

Analizy rynkowe
Prześwietlamy transakcje insiderów. Co widać między wierszami?
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Analizy rynkowe
Co czeka WIG w 2025 roku? Co najmniej stabilizacja, ale raczej wzrosty
Analizy rynkowe
Marże giełdowych prymusów w górę
Analizy rynkowe
Tydzień na rynkach: Rajd św. Mikołaja i bitcoina
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Analizy rynkowe
S&P 500 po dwóch bardzo udanych latach – co dalej?
Analizy rynkowe
Czy Święty Mikołaj zawita w tym roku na giełdę?