Notowania R22 w poniedziałek rano zyskują na wartości. Po godz. 10 kurs rośnie o prawie 2 proc. do 20,3 zł. To oznacza, że rekomendacja zarządu - czyli 0,3 zł na akcję (z zysku za rok 2018/2019) – implikuje prawie 1,5-proc. stopę dywidendy. W tym roku w sumie do akcjonariuszy może popłynąć ponad 4,2 mln zł. Propozycja zarządu musi jeszcze zostać zaakceptowana przez walne zgromadzenie. Proponowanym dniem przyznania prawa do dywidendy jest 15 października, a wypłata miałaby nastąpić siedem dni później.

Jednocześnie, godnie z przyjętą polityką, wartość dywidendy na jedną akcję ma systematycznie rosnąć. Polityka będzie obowiązywać przez pięć lat (wliczając rok 2018/2019).

- W minionym roku osiągnęliśmy rekordowe wyniki, które pozwalają nam dzielić się zyskiem z akcjonariuszami. Już wcześniej, na przełomie czerwca i lipca przeprowadziliśmy skup akcji własnych. Teraz, zgodnie z zapowiedziami rekomendujemy wypłatę pierwszej w historii R22 dywidendy. Chcemy, aby każdego roku była ona wyższa w ujęciu nominalnym – podkreśla, cytowany w komunikacie, Jakub Dwernicki, prezes R22.

W 2018/2019 r. grupa osiągnęła 145,6 mln zł przychodów, 37,9 mln zł znormalizowanego zysku EBITDA (wzrost o 39 proc. r/r). Zysk netto wzrósł o 59 proc. do 16,7 mln zł, a zysk netto przypadający akcjonariuszom jednostki dominującej wyniósł 11,6 mln zł i było o 70 proc. wyższy niż rok wcześniej.