W tym roku zarząd Unimotu stawia na zrównoważony wzrost sprzedaży oleju napędowego i gazu LPG. Jednocześnie planuje ograniczyć handel biopaliwami w związku z mniejszą podażą tych produktów na polskim rynku, co z kolei jest efektem zmian legislacyjnych. Kolejnym celem firmy jest znaczące zwiększenie liczby stacji paliw działających pod marką Avia, zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Planowane jest również wprowadzenie na rynek nowego konceptu sklepowego i gastronomicznego.
– W spółkach zależnych, zajmujących się energetyką, stawiamy na rozwój usług w dziedzinie fotowoltaiki i dalszy rozwój hurtu również na rynkach trzecich. W spółkach gazowych stawiamy na stabilne budowanie portfela odbiorców – mówi Adam Sikorski, prezes Unimotu. Przypomina, że tegoroczna prognoza skonsolidowanego, skorygowanego zysku EBITDA wynosi 62,3 mln zł. Tym samym jest ona wyższa o 41 proc. od pierwotnie zakładanej w strategii grupy ogłoszonej w 2018 r.
Więcej stacji paliw
Tradycyjnie już Unimot, jako spółka handlowa, nie planuje w tym roku istotnych nakładów inwestycyjnych. Biznesem, który w nowym budżecie pochłonie najwięcej pieniędzy, będą stacje paliw Avia. Obecnie pod tym szyldem działa około 50 obiektów w Polsce i kilka na Ukrainie. Zgodnie ze strategią do końca tego roku firma planuje zwiększyć ich liczbę do około 100 placówek i do 200 obiektów, do końca 2023 r. Nakłady na rozwój sieci to przede wszystkim koszty inwestycji w infrastrukturę stacji paliw i koszty pracy. Dzięki temu, że jest ona rozbudowywana poprzez pozyskiwanie franczyzobiorców, Unimot nie musi wykładać istotnych pieniędzy na budowę stacji od podstaw czy zakup już gotowych obiektów.
Z prognozy opublikowanej w grudniu wynika, że w 2019 r. skorygowany zysk EBITDA grupy sięgnął 61,4 mln zł. Zarząd Unimotu podnosił ją kilka razy. To konsekwencja działań zmierzających do poprawy rentowności, zarówno w spółce matce, jak i całej grupie. Jeśli ta prognoza faktycznie zostanie zrealizowana, a dziś nic nie wskazuje na to, aby miało być inaczej, to osiągnięty zysk będzie najwyższy w historii grupy. Rekordowe są też przychody spółki matki. Z wstępnych wyliczeń Unimotu wynika, że przekroczyły one 4,3 mld zł, co oznaczało wzrost o 32 proc. w stosunku do 2018 r.
Przewaga popytu
– Uważamy więc rok 2019 za bardzo udany zarówno dla naszych akcjonariuszy, jak i klientów. Myślę, iż najbardziej zadowolony powinien być Skarb Państwa, który z naszej działalności gospodarczej w ubiegłym roku otrzymał od Unimotu ok. 1,5 mld zł podatków – twierdzi Sikorski.