– Za nami bardzo dobre I półrocze. Jesteśmy również zadowoleni z tego, co udało nam się osiągnąć w III kwartale. To skłania nas do oceny, że cały 2020 r. wypadnie pozytywnie, zwłaszcza że ostatni kwartał roku nie ma istotnego znaczenia dla naszych wyników – wskazuje Piotr Mikrut, prezes Śnieżki.
Kluczem do osiągnięcia lepszych od oczekiwań rezultatów był wzrost aktywności konsumentów w zakresie remontów. Popyt na produkty do wykańczania wnętrz utrzymywał się na wysokim poziomie.
Popyt zaskoczył
Według spółki wzrost popytu na materiały remontowo-budowlane w Polsce, w tym farby oraz produkty do ochrony i dekoracji drewna, które stanowią dominującą część oferty Śnieżki, jest efektem pandemii Covid-19 i jej wpływu na decyzje ludności. – Zaskakującym wydarzeniem było zwiększenie popytu na wszystkich rynkach wywołane lockdownem, co spowodowało pozytywny efekt zwiększonej konsumpcji produktów do stosowania wewnątrz i na zewnątrz, m.in. do dekoracji i zabezpieczania drewna. Śnieżka skutecznie wykorzystała ten trend i zwiększyliśmy sprzedaż na wszystkich rynkach bardziej od oczekiwań. Trudno oszacować, jaki będzie wpływ dalszego przebiegu pandemii. Konsumenci powoli wracają do zachowań sprzed pandemii – wskazuje szef Śnieżki.
Zdaniem zarządu zakładany poziom marż na poziomie grupy zostanie zrealizowany wcześniej, niż początkowo zakładano. – Marże, które w tym roku odnotowujemy, są wyższe, niż planowaliśmy. Jeśli chodzi o marżę brutto na sprzedaży, to efekty już widać w przejętej niedawno spółce Poli-Farbe, która pod tym względem odstawała na tle grupy – cel praktycznie został osiągnięty. Pozytywny efekt widać też w przypadku pozostałych marż, na które duży wpływ mają przychody. Szybszy od zakładanego wzrost rentowności jest możliwy, ale będzie to zależało od tego, jakie będziemy w stanie wygenerować przychody w kolejnych latach, jak będzie się kształtował popyt – wyjaśnia Mikrut.
Zgodnie z planem
Za sprawą komfortowej sytuacji finansowej Śnieżka nie zrezygnowała z zaplanowanych inwestycji na 2020 r. Wydatki z nimi związane powinny zamknąć się w kwocie 95 mln zł. Największą jej część pochłoną wydatki związane z budową nowego centrum logistycznego, które pozwoli skokowo zwiększyć efektywności procesów logistycznych. Pomimo pandemii realizacja tej inwestycji przebiega terminowo i uruchomienie obiektu jest planowane na początku 2022 r.