Marnowana w USA energia mogłaby zasilać sieć bitcoina przez cztery lata

Centrum Alternatywnych Finansów przy prestiżowym brytyjskim Uniwersytecie Cambridge stworzyło indeks zużycia energii w sieci popularnej kryptowaluty. Co z niego wynika?

Aktualizacja: 05.07.2019 07:22 Publikacja: 05.07.2019 05:20

Marnowana w USA energia mogłaby zasilać sieć bitcoina przez cztery lata

Foto: Adobestock

Energochłonność sieci bitcoina to jeden z najczęściej podawanych argumentów przez krytyków kryptowaluty. Całkiem słuszny, bowiem algorytm konsensusu wykorzystany w jego blockchainie wymaga wykorzystania dużej mocy obliczeniowej do potwierdzania kolejnych bloków. Niestety, dane na temat zużycia energii często są nieprecyzyjne lub wręcz wyssane z palca. Akademicy z Uniwersytetu Cambrigde postanowili zająć się tym tematem i stworzyli Cambridge Bitcoin Electricity Consumption Index (CBECI). Teraz można owe zużycie śledzić na bieżąco.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Black Month- zestaw zasilający inwestycje!

Kup roczny dostęp do PARKIET.COM i ciesz się dodatkowym dostępem do serwisu RP.PL i The New York Times na 12 miesięcy.

Reklama
Kryptowaluty
Coraz szersza adaptacja sprzyja notowaniom wirtualnych walut
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Kryptowaluty
Bitcoin i kryptowaluta powiązana z Binance walczą o przetrwanie
Kryptowaluty
Branża apeluje do prezydenta o zawetowanie ustawy o rynku kryptoaktywów
Kryptowaluty
Przez pomyłkę wyemitowano stablecoina za 300 bln dolarów
Kryptowaluty
Rynek liże rany po piątkowej ostrej przecenie. Kto zarobił na spadkach?
Kryptowaluty
Brytyjska platforma inwestycyjna ostrzega: bitcoin nie jest klasą aktywów
Reklama
Reklama