Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów parkiet.com
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 12.02.2021 11:15 Publikacja: 12.02.2021 11:15
4 zdjęcia
ZobaczFoto: GG Parkiet
W ubiegłym roku polski rynek przetwórstwa tworzyw sztucznych i gumy był wart pod względem produkcji sprzedanej ok. 100 mld zł. – Branża odrobiła głębokie spadki sprzedaży notowane w okresie od marca do maja ubiegłego roku związane z pandemią i wynikającymi z niej ograniczeniami. W efekcie zdołała utrzymać poziom sprzedaży w 2020 r. porównywalny z 2019 r. – mówi Robert Szyman, dyrektor generalny Polskiego Związku Przetwórców Tworzyw Sztucznych. Dodaje, że niektóre sektory zostały szczególnie dotknięte pandemią. Chodzi zwłaszcza o motoryzację, budownictwo i część branży opakowaniowej. W tym roku te branże powinny jednak odnotować wzrost. Ze względu na funkcjonujące ograniczenia zapewne nie będzie on jednak zbyt duży. Szyman spodziewa się wzrostów w branży na poziomie 2–3 proc.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Ze względu na trudną sytuację w branży tworzyw czas na sprzedaż instalacji produkcyjnych nie jest dobry. Co więcej, Orlen zapewne kupi tylko część biznesu Azotów. Strony mogą więcej zyskać na współpracy przy sprzedaży produktów i zakupie surowców.
Koncern rozszerza portfel oferowanych na rynku produktów. Dzięki temu chce m.in. skuteczniej walczyć z konkurencją ze Wschodu. To jednak niejedyny problem w branży nawozów. Doskwierają też niskie ceny i słaby popyt.
Strony podpisały list intencyjny o przystąpieniu do analiz opcji strategicznych celem podjęcia decyzji dotyczących zawarcia potencjalnych transakcji. Te mogą objąć nowy zakład w Policach i już prowadzoną produkcję kaprolaktamu i poliamidu.
Rozmowy w sprawie zmian w zakładowym układzie zbiorowym pracy są bardzo trudne. Zarząd składa nowe propozycje, ale na razie nie znajdują one zrozumienia związków zawodowych. Wkrótce odbędą się kolejne negocjacje.
Największa przewaga samochodu elektrycznego nad spalinowym wynika z zerowej emisji CO2 podczas jazdy oraz zdecydowanie większej sprawności napędu.
Sprawa dotyczy podejrzenia popełnienia przestępstwa w zakresie umów reklamowo-sponsoringowych. Działania te miały doprowadzić w ubiegłym roku do powstania szkody majątkowej w wysokości ponad 7,5 mln zł.
W Puławach związkowcy nie chcą dopuścić do jakichkolwiek zmian w zakładowym układzie zbiorowym pracy. Z kolei w Policach generalny wykonawca sztandarowej inwestycji domaga się podwyżki wynagrodzenia i opóźnienia terminu jej realizacji.
Gigant nawozowy ma zgodę banków na przedłużenie umów z bankami, pozwalającymi tej spółce dalsze funkcjonowanie. Co ważne spółka zapowiedziała możliwość sprzedaży części swojego majątku.
Według zarządu poprawę rezultatów utrudniają czynniki zewnętrzne, w tym stagnacja w Polsce i kryzys w Niemczech.
Popyt nadal będzie umiarkowany. W dodatku utrzymają się nadwyżki mocy i silna konkurencja.
Z danych GUS wynika, że sytuacja na rynku, na którym działa spółka, jest coraz lepsza. Zarząd na żadne pytania na razie jednak nie odpowiada.
Ubiegły rok dla giełdowych firm chemicznych nie był udany. Podobnie zapowiada się I kwartał tego roku. Być może dopiero lato przyniesie wyraźne sygnały poprawy obecnej sytuacji. Aby tak się stało, musi nastąpić ożywienie gospodarcze w Polsce i Europie.
Szczególnie niepokojące są dostawy z terytorium Białorusi. Krajowi producenci chcą wdrożenia sankcji na tamtejszą sól. Niektórzy narzekają też na rosnący import z Unii Europejskiej. To w istotny sposób wpływa na konkurencyjność krajowego rynku.
Unijne regulacje zmuszają branżę chemiczną do istotnego ograniczenia emisji CO2, a tym samym do podjęcia działań, które obniżają jej konkurencyjność.
Giełdowe spółki chemiczne coraz częściej narzekają na tani import z Azji. Przekonują, że konkurowanie z tamtejszymi producentami często jest niemożliwe, gdyż ci mają dostęp do tanich surowców i energii oraz nie muszą spełniać wymogów unijnej polityki klimatycznej.
W amerykańskiej branży technologicznej zawrzało po piątkowych doniesieniach o tym, że firma Qualcomm złożyła Intelowi ofertę przejęcia.
Rynek mieszkań nieco się ożywił. Na zakupy poszli klienci, którzy nie chcą już czekać na tanie kredyty. Część wybiera albo mniejsze niż planowani lokale, albo nieruchomości w tańszych dzielnicach.
Dzisiejsza sesja przyniosła korektę po wczorajszym dynamicznym wzroście indeksów po decyzji Fedu.
Finałowa sesja tygodnia na rynku warszawskim skończyła się mocnymi spadkami najważniejszych indeksów.
Branża cyberbezpieczeństwa stoi przed poważnymi wyzwaniami – wedle raportu „Cybersecurity Assessment 2024” prawie dwie trzecie respondentów związanych z taką specjalizacją planuje – w ciągu najbliższych 12 miesięcy – szukać nowej pracy.
Aż dwie trzecie menedżerów jest bezpośrednim celem cyberataków. Dla przestępców stanowią cenne źródło informacji. Niestety, wiele tych ukierunkowanych ataków nie jest ujawniana – pracownicy, wiedząc, że zrobili błąd, wpadając w sidła hakera, boją się to zgłaszać.
Prognozy dotyczące szybkiej katastrofy ekonomicznej państwa Putina okazały się być przejawem myślenia życzeniowego. Konflikt zbrojny zaczął wręcz napędzać i rozgrzewać gospodarkę rosyjską. Są jednak poważne skutki uboczne.
Złoty w piątek notował symboliczne zmiany. Cały tydzień również nie przyniósł istotniejszych przetasowań.
WIG20 piątkową sesję zamknął 2 proc. pod kreską. Oznacza to, że notowania zakończył poniżej poziomu 2300 pkt. Byki znów są więc w opałach.
Od 2021 r. obroty w handlu rosyjsko-chińskim wzrosły o 26 proc. i sięgnęły w 2023 r. rekordowego poziomu 240 mld USD.
Ilość złota wchodzącego w skład rezerw walutowych Narodowego Banku Polskiego (NBP) wyniosła 12,794 mln uncji na koniec sierpnia br. w porównaniu do 12,593 mln uncji miesiąc wcześniej, podał bank centralny.
Obniżka stóp procentowych o 0,5 pkt proc. poskutkowała podwyższoną zmiennością na rynkach finansowych, a reakcje inwestorów były zróżnicowane. Jednoznacznie pozytywnie decyzja ta odbiła się na giełdach akcji.
Katowicki Tauron kupił spółkę celową z prawami do budowy farmy wiatrowej 190 MW w Miejskiej Górce. nakłady związane z jej nabyciem i realizacją inwestycji na ok. 1,9 mld zł. Budowa farmy powinna zostać ukończona w II poł. 2027 r.
Producent gier ogłosił zakończenie przeglądu opcji strategicznych. Pozyskał nowego inwestora. Na jakich warunkach?
Zarząd podtrzymuje strategię, ale przyznaje że komercjalizacja przebiega nieco wolniej niż zakładano. Spółka miała sięgnąć do dodatkowe środki w połowie 2025 r., ale prawdopodobnie zrobi to już w czwartym kwartale.
Analitycy Noble Securities obniżyli cenę docelową akcji Mabionu do 17,30 zł z 19 zł. Ich obawy budzi wolne tempo pozyskiwania nowych kontraktów w zakresie usług kontraktowego wytwarzania leków (CDMO).
Tauron Polska Energia zawarł z Bankiem Pekao, PKO Bankiem Polskim oraz Santander Bank Polska umowę programową, na mocy której został ustanowiony program emisji obligacji. W ramach programu Tauron może wyemitować obligacje powiązanych ze wskaźnikami zrównoważonego rozwoju lub tzw. zielone obligacje, maksymalnie do kwoty 3 mld zł.
Czwartkowy obraz handlu miał bardzo pozytywny przebieg. Sesja na Wall Street zakończyła się przeszło 2.5% wzrostami technologicznego Nasdaqa, a S&P500 oraz Dow Jones wyznaczyły nowe szczyty. To przełożyło się na wysokie otwarcie w Europie, ale jak na razie optymizm nie został podtrzymany, a niemiecki Dax po wyrysowaniu nowych ekstremów cofnął się poniżej 19000 pkt.
Decydenci w Japonii pozostawili dzisiaj stopy procentowe bez zmian (0,25 proc.), co nie było szczególnym zaskoczeniem.
Po dwóch dniach mocnej przeceny, dziś notowania 11 bit studios również spadają, ale podaż osłabła. O godz. 19 ruszy sprzedaż flagowej gry. Będzie globalny hit?
To moment na rynku mieszkaniowym, kiedy oferta jest bardzo duża przy zmniejszonej - m.in. ze względu na brak jasności w sprawie programu „Na start” - sprzedaży. Atal to spółka, która bardzo agresywnie zwiększyła podaż i do tego oferuje zakup lokalu z możliwością odstąpienia aż do końca I kwartału 2025 r. O perspektywach powie prezes i główny akcjonariusz - Zbigniew Juroszek.
WIG20 znów świeci na czerwono i wraca w okolice 2300 pkt. Czy uda się obronić ten poziom?
BOJ utrzymał krótkoterminową stopę procentową na niezmienionym poziomie 0,25%, zgodnie z powszechnymi oczekiwaniami, zachowując obecnie ostrożne podejście do zacieśniania polityki pieniężnej. Z drugiej jednak strony nieco bardziej jastrzębi wydźwięk komentarzy gubernatora Kazuo Uedy, tworzy podłoże pod przyszłe podwyżki stóp w Japonii.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas