Sąd Najwyższy USA wydaje się sceptyczny co do legalności ceł Trumpa

Sędziowie o poglądach konserwatywnych i liberalnych ostro zakwestionowali metodę administracji Trumpa, którą zastosowała do wprowadzenia ceł, a która zdaniem krytyków narusza uprawnienia Kongresu do nakładania podatków.

Publikacja: 06.11.2025 09:43

Sąd Najwyższy USA wydaje się sceptyczny co do legalności ceł Trumpa

Foto: Shawn Thew/EPA/Bloomberg

https://pbs.twimg.com/media/G5At7bnX0AAThPY?format=jpg&name=small

Sędziowie Sądu Najwyższego wyrazili sceptycyzm co do legalności agresywnych ceł nałożonych przez prezydenta Donalda Trumpa na większość państw świata.

Niższe sądy federalne orzekły, że Trump nie miał uprawnień, na które powoływał się na mocy ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych, aby nakładać tzw. cła wzajemne na import od wielu partnerów handlowych USA oraz cła na fentanyl na produkty z Kanady, Chin i Meksyku.

Prokurator Generalny John Sauer, który broni polityki celnej, twierdząc, że opiera się ona na uprawnieniu do regulowania handlu zagranicznego, powiedział: „To są cła regulacyjne. Nie są to cła generujące dochody”.

Reklama
Reklama

– Fakt, że generują dochody, był jedynie incydentalny – stwierdził.

Sędzia Sonia Sotomayor, jedna z trzech liberalnych członkiń sądu, powiedziała Sauerowi: „Mówisz, że cła nie są podatkami, ale właśnie tym są”.

– Generują pieniądze od obywateli amerykańskich – powiedziała Sotomayor.

Później zauważyła, że żaden prezydent poza Trumpem nie wykorzystał IEEPA (International Emergency Economic Powers Act – Ustawa o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych) do nałożenia ceł od czasu, gdy ustawa weszła w życie w 1977 roku.

Konserwatywni sędziowie również mają obiekcje co do ceł

Sędzia Neil Gorsuch, jeden z sześciu konserwatystów w Sądzie Najwyższym, naciskał na Sauera, argumentując, że Trump jednostronnie nałożył cła, powołując się na rzekome międzynarodowe sytuacje kryzysowe, takie jak nierównowaga handlowa i napływ fentanylu do Stanów Zjednoczonych, bez zgody Kongresu.

– Co się stanie, gdy prezydent po prostu zawetuje ustawę o odzyskaniu tych uprawnień? – zapytał Gorsuch.

Reklama
Reklama

– W praktyce Kongres nie może więc odzyskać tej władzy po przekazaniu jej prezydentowi – powiedział Gorsuch. – To jednokierunkowy proces, zmierzający do stopniowego, ale ciągłego zwiększania władzy w obrębie władzy wykonawczej, odciągając ją od wybranych przedstawicieli ludu.

Inni konserwatyści – prezes Sądu Najwyższego John Roberts i Amy Coney Barrett, Brett Kavanaugh i Samuel Alito – również naciskali na Sauera.

Cła to podatki

Cła zaczynają się od 10 proc. dla wielu krajów i rosną nawet do 50 proc. dla towarów z Indii i Brazylii. Jeśli zostaną utrzymane, przyniosą Stanom Zjednoczonym 3 biliony dolarów dodatkowych dochodów do 2035 roku, według Komitetu na rzecz Odpowiedzialnego Budżetu Federalnego.

Grupa ta poinformowała w zeszłym tygodniu, że rząd federalny zebrał 151 miliardów dolarów z ceł w drugiej połowie roku fiskalnego 2025, co stanowi „prawie 300-proc. wzrost w porównaniu z tym samym okresem” w roku fiskalnym 2024.

Neal Katyal, prawnik reprezentujący powoda w tej sprawie, rozpoczął swoją przemowę słowami: „Cła to podatki”, nawiązując do tematu poruszanego przez wielu sędziów w rozmowie z Sauerem.

– Nasi założyciele powierzyli tę władzę podatkową wyłącznie Kongresowi.

Reklama
Reklama

– Nie sądzimy, aby IEEPA pozwalała na porzucenie globalnej architektury taryfowej – powiedział później Katyal.

Kiedy Roberts zapytał go, czy cła implikują uprawnienia prezydenta do prowadzenia polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych, jak argumentował Sauer, Katyal odpowiedział: „Zgadzamy się, że cła mają implikacje dla polityki zagranicznej”.

Dodał jednak, że Ojcowie Założyciele przekazali w Konstytucji Kongresowi uprawnienie do nakładania podatków.

Katyal zwrócił również uwagę, że pomimo argumentu, iż cła wzajemne służą do rozwiązania deficytu handlowego, Trump nałożył cło w wysokości 39 proc. na import ze Szwajcarii, sojusznika Stanów Zjednoczonych, mimo że Stany Zjednoczone notują nadwyżkę handlową z tym krajem.

– Żaden inny prezydent nigdy nie zrobił czegoś podobnego – powiedział.

Reklama
Reklama

Sekretarz Skarbu Scott Bessent w złożonym we wrześniu dokumencie sądowym stwierdził, że Stany Zjednoczone mogą być zmuszone zwrócić 750 miliardów dolarów lub więcej, jeśli Sąd Najwyższy uzna cła za bezprawne i będzie czekał z wydaniem tego orzeczenia do przyszłego lata.

W późniejszym wpisie na X, Bessent napisał, że Sauer, prokurator generalny, „przedstawił mocne, przekonujące argumenty dotyczące konieczności wykorzystania uprawnień taryfowych IEEPA w celu stawienia czoła stanom wyjątkowym ogłoszonym przez prezydenta Trumpa”.

– Co ważniejsze, prawnicy powoda, Neal Katyal i Benjamin Gutman, przedstawili argumenty, które odzwierciedlały fundamentalne nieporozumienia i przeinaczenia dotyczące celów handlowych administracji Trumpa – powiedział Bessent.

Wykres Dnia
Chiński bank centralny wznowił skup obligacji skarbowych
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Wykres Dnia
Alphabet bije Metę kapitalizacją rynkową
Wykres Dnia
Przez trzy kwartały tylko 28 na 1000 domów w USA zmieniło właścicieli
Wykres Dnia
Dział chmurowy Amazona rośnie szybciej niż oczekiwano
Wykres Dnia
Lekka poprawa amerykańskich indeksów przemysłowych
Wykres Dnia
Wartość akcji Microsoftu ponownie przekroczyła 4 biliony dolarów
Reklama
Reklama