Co więcej, osobiste notowania Merza były stale niskie, nawet przed objęciem urzędu przez rząd na początku maja. W sondażu Forsa tylko 26 proc. respondentów stwierdziło, że jest zadowolonych z jego pracy na stanowisku kanclerza.
Bankructwa firm, emigracja ludzi, ogromne deficyty w sektorze ubezpieczeń społecznych, niezadowolenie społeczeństwa: zaledwie [[22 procent||22 proc.||reguła redakcyjna||Zgodnie z zasadami redakcyjnymi słowo „procent” i jego odmiany należy zastępować skrótem „proc.”.] respondentów najnowszego sondażu ARD dla Niemiec z początku września wyraziło zadowolenie z pracy rządu złożonego z Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej/CSU (CDU/CSU) i Socjaldemokratów (SPD).
Kanclerz Friedrich Merz (CDU) jest, co zrozumiałe, pod presją takich wyników sondażu – dlatego zaprosił gabinet na konsultacje do berlińskiej willi Borsig. Konsultacje zakończyły się w środę (01.10.2025 r.). – Modernizacja państwa, która powinna była zostać przeprowadzona na czas, musi teraz posuwać się naprzód w szybkim tempie – powiedział Merz podczas konsultacji rządowych. – Musimy zweryfikować funkcjonowanie państwa, by stało się bardziej wydajne i uproszczone.
Potrzebne jest szybkie tempo, uważa Merz: – Firmy są częściowo pod ścianą, a częściowo jedną nogą w przepaści. Gospodarka niemiecka musi znów się rozwijać, Niemcy jako obszar gospodarczy muszą „stać się ponownie atrakcyjne dla inwestycji”.
Cel: Założenie firmy w
jeden dzień
„Agenda Modernizacji” koncentruje się na zmniejszeniu biurokracji, usprawnieniu administracji, wzmocnieniu cyfryzacji i wykorzystaniu sztucznej inteligencji w administracji. Faksy wciąż można znaleźć w niemieckich urzędach, stanowiąc symbol stagnacji reform. Kraj od wielu lat jest „węzłem”, jak ujął to minister modernizacji państwa i cyfryzacji Karsten Wildberger.