Ursula von der Leyen wzywa Chiny do negocjacji z USA, „by uniknąć dalszej eskalacji”

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen w trakcie wtorkowej rozmowy telefonicznej z premierem Chin Li Qiangiem wezwała do negocjacji w sprawie rozwiązania wojny celnej z USA i podkreśliła potrzebę uniknięcia dalszej eskalacji.

Publikacja: 08.04.2025 12:29

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej

Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej

Foto: Bloomberg

ala

We wtorek, 8 kwietnia, przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen odbyła rozmowę telefoniczną z premierem Chin Li Qiangiem, aby omówić stan stosunków Wspólnoty z Państwem Środka. Jak podkreśliła, w 2025 roku przypada 50. rocznica nawiązania stosunków dyplomatycznych i zaproponowała upamiętnienie tego zdarzenia na nadchodzącym szczycie UE-Chiny w lipcu.

Czytaj więcej

Chiny na wojnie z Trumpem. Kurs juana do dolara powyżej 7,2

Głównym tematem rozmowy była jednak oczywiście wojna handlowa, rozpętana na świecie przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Jak podała KE w komunikacie, „obaj przywódcy odbyli konstruktywną dyskusję, podczas której dokonali przeglądu kwestii bilateralnych i globalnych”. Ursula von der Leyen zaznaczyła, że kluczowe dla globalnej gospodarki są stabilność i przewidywalność . Wskazała, że w warunkach powszechnych zakłóceń spowodowanych amerykańskimi cłami Europa i Chiny – jako dwa największe rynki na świecie – są odpowiedzialne za „wspieranie silnego, zreformowanego systemu handlowego, wolnego, uczciwego i opartego na równych warunkach”.

Ursula von der Leyen zniechęca Chiny do ostrych działań odwetowych wobec USA

W dalszej części rozmowy przewodnicząca KE wezwała Chiny do wynegocjowania rozwiązania obecnej sytuacji, podkreślając potrzebę uniknięcia dalszej eskalacji konfliktu. Ursula von der Leyen odniosła się tym samym do zdecydowanych odpowiedzi rządu w Pekinie na ruchy Białego Domu.

Czytaj więcej

Chiny nakładają cła na cały import z USA. Zdecydowana odpowiedź na cła Trumpa

Chiny zapowiedziały w sobotę, że w ramach działań odwetowych nałożą 34-proc. cła na cały import ze Stanów Zjednoczonych od 10 kwietnia. Trump nie pozostał dłużny i w poniedziałek zagroził stronie chińskiej dodatkowymi 50-proc. cłami. Chiny we wtorek dały USA do zrozumienia, że nie ustąpią i poluzowały kontrolę nad juanem, doprowadzając do jego osłabienia.

Warto jednak zauważyć, że jeszcze w ubiegłym tygodniu Chiny apelowały do Białego Domu o spokojne konsultacje „jak równy z równym”, by uniknąć eskalacji wojny handlowej, na której ucierpią wszyscy. Trump w poniedziałkowych groźbach zaznaczył natomiast dobitnie, że „wszelkie rozmowy z Chinami dotyczące ich wnioskowanych spotkań z nami zostaną zakończone”.

Wojna celna Trumpa
Donald Trump uderza w UE. „Do tej pory była nadzieja, że on tylko gra, że to blef”
Wojna celna Trumpa
Donald Trump bije w Apple. Grozi potężnymi cłami
Wojna celna Trumpa
Donald Trump zapowiada 50-procentowe cła na towary z Unii Europejskiej
Wojna celna Trumpa
Rynki cieszą się z rozejmu Pekinu z Waszyngtonem
Wojna celna Trumpa
Amerykańsko-chińskie rozmowy handlowe zaczną się w Szwajcarii
Wojna celna Trumpa
Trump zamierza złagodzić skutki taryf dla amerykańskich producentów samochodów