Trwa dobra polskiego złotego. Wczoraj nasza waluta zyskiwała znów na wartości, głównie względem amerykańskiego dolara. Ten bowiem był słaby na globalnym rynku. Dzisiaj o poranku złoty trzyma poziomy zdobyte wczoraj. Oznacza to, że dolar jest wyceniany na 3,96 zł, euro kosztuje 4,29 zł. Po raz kolejny słabnie zaś frank. Jego wycena obniża się dzisiaj rano o 0,3 proc. i jest wyceniany 4,36 zł. Ruch ten trzeba łączyć ze spadkiem inflacji w Szwajcarii, a to z kolei przybliża tam kolejne obniżki stóp procentowych.

- Inflacja CPI w Szwajcarii spada nieoczekiwanie do 1,0 proc. r/r za marzec. Oczekiwano utrzymania na poziomie 1,3 proc. r/r. To zwiększa szanse na kolejne cięcie stóp procentowych przez SNB w czerwcu. Dobra informacja dla Frankowiczów, zła dla franka. CHFPLN wyraźnie traci i znajduje się najniżej od czerwca 2022. Bardzo blisko przełamania wsparcia, co oznaczałoby najmocniejszego złotego w stosunku do franka od lutego 2022 — wskazują analitycy firmy XTB.

RPP i złoty

Z perspektywy złotego najważniejszym wydarzeniem będzie dzisiaj decyzja RPP w sprawie stóp procentowych, chociaż rynek jest przekonany, że stopy zostaną utrzymane na niezmienionym poziomie. - RPP jasno komunikuje, że jej funkcja reakcji koncentruje się wokół inflacji bazowej i inflacyjnych czynników ryzyka, stąd najpewniej pozostanie niewzruszona na spadek (tymczasowy) inflacji CPI do 1,9 proc. r/r, czyli poniżej celu NBP. Nie widzimy przesłanek, aby funkcja reakcji w najbliższym czasie miała się zmienić w kierunku większego apetytu na luzowanie polityki pieniężnej. Nowych perspektyw nie dostarczy też raczej zaplanowana na piątek konferencja prasowa Prezesa NBP, która poza polityką pieniężną może także dotyczyć kwestii zw. z wnioskiem o Trybunał Stanu — uważają ekonomiści PKO BP.

Czytaj więcej

Furtka do obniżki stóp znów zaczyna się otwierać