Reklama
Rozwiń

Dolar w tym kwartale odzyskał część mocy

Trzeci kwartał przyniósł powrót siły waluty USA. Tylko nielicznym jednostkom płatniczym udało się w jego trakcie umocnić wobec „zielonego”. Do największych zaskoczeń należała silna aprecjacja waluty Afganistanu.

Publikacja: 27.09.2023 21:06

Dolar w tym kwartale odzyskał część mocy

Foto: Chris Ratcliffe/Bloomberg

Afgani, czyli waluta Afganistanu, zyskała od końca czerwca wobec dolara aż 9,5 proc., co daje jej pierwsze miejsce wśród walut, które w tym okresie doświadczyły największego umocnienia. Dzieli ją też spora przepaść od waluty znajdującej się na drugim miejscu tego zestawienia, czyli od peso kolumbijskiego, które zyskało 2,7 proc. wobec dolara. Czym można wytłumaczyć tak duże umocnienie waluty biednego i pogrążonego w kryzysie Afganistaniu? Częściowo to skutek wprowadzonych przez talibów bardzo ostrych przepisów kontrolujących przepływ kapitału.

Wśród walut, którym udało się od początku trzeciego kwartału umocnić wobec amerykańskiej, są niemal wyłącznie waluty z małych rynków. Wśród nich znalazły się m.in. ukraińska hrywna (+0,5 proc.) i mołdawski leu (+0,4 proc.).

Wszystkie bardziej znaczące waluty w tym czasie jednak traciły. Euro zniżkowało o 3,3 proc., funt brytyjski o 4,4 proc. , jen o 3,3 proc., a korona szwedzka o 2,2 proc. Złoty znalazł się w pierwszej dziesiątce walut, które traciły najbardziej. Zniżkował od początku trzeciego kwartału o ponad 7 proc. Przyczyniła się do tego obniżka stóp procentowych dokonana przez NBP, ale w podobnym tempie traciły również inne waluty państw naszego regionu. Korona czeska zniżkowała o 6 proc., a forint prawie o 8 proc. Na ich tle źle nie wypada lira turecka, która straciła tylko 4,7 proc. Do jej osłabienia doszło jednak pomimo serii podwyżek stóp procentowych w Turcji, z których ostatnia doprowadziła główną stopę na poziom 30 proc.

Rubel kontynuował osłabienie, tracąc 7,6 proc. od początku kwartału. Radził sobie jednak lepiej od peso chilijskiego, które straciło ponad 11 proc. Najgorszą walutą świata było w trzecim kwartale peso argentyńskie, które zniżkowało prawie o 27 proc.

Reklama
Reklama

Indeks dolara, mierzący siłę amerykańskiej waluty w stosunku do koszyka kilkunastu innych głównych walut świat, sięgał w środę 106,5 pkt. Był najwyżej od listopada ub.r. Od początku trzeciego kwartału zyskał 3,4 proc., a od lipcowego dołka wzrósł o 6,6 proc.

– Wprawdzie od początku tygodnia amerykańska waluta zyskuje i pozostaje silna, a tematem przewodnim są rekordy na rentownościach amerykańskich obligacji „inspirowane” komentarzami członków Fedu, którzy nadal brzmią jastrzębio (jak we wtorek Neel Kashkari), to jednak dynamika tego ruchu zaczyna nieco hamować, co widać w środę rano. Warto zwrócić uwagę, że dolar jest bardziej „nakręcany” falą awersji do ryzyka, jaka przetacza się przez giełdy, gdyż inwestorzy już przetrawili przekaz z Fedu z minionego tygodnia – twierdzi Marek Rogalski, główny analityk walutowy DM BOŚ. Zwraca uwagę, że inwestorzy są obecnie dosyć sceptycznie nastawieni co do dalszych podwyżek stóp w USA. Barometr CME Fed Watch wskazuje nawet, że ryzyko podwyżki w listopadzie spadło poniżej 20 proc.

– Wrześniowe posiedzenia najważniejszych banków centralnych są już za nami, uwaga skupi się więc na danych gospodarczych. Polityka monetarna stała się jeszcze bardziej niepewna i nieprzewidywalna, niż była od 2021 r. Banki centralne żywią nadzieję, że obecne poziomy stóp wystarczą, by inflacja podążała stałym trendem spadkowym – z tego względu nadchodzące dane dotyczące dynamiki cen są istotniejsze niż kiedykolwiek – wskazuje Enrique Diaz-Alvarez, analityk Ebury.

Waluty
Pytania o losy amerykańskiego dolara wciąż pozostają aktualne
Materiał Promocyjny
Aneta Grzegorzewska, Gedeon Richter: Leki generyczne też mogą być innowacyjne
Waluty
Złoty odporny na wstrząsy. Jak długo wytrzyma?
Waluty
W obiegu wciąż najwięcej jest stuzłotówek, ale gonią je dwustuzłotówki
Waluty
Dolar wciąż pod presją, a dług rozpala emocje
Waluty
Złoty imponuje siłą w ostatnim czasie, ale jest ona mocno wybiórcza
Waluty
Amerykański dolar skazany jest na jeszcze mocniejszą przecenę?
Reklama
Reklama