EUROSTREFA/ WŁOCHY: „Wrogowie Europy siedzą w bunkrach w Brukseli, występujemy przeciwko nim" – tak komentował wczoraj po południu ostatnie tarcia z Komisją Europejską (krytyczny list dwóch komisarzy z piątku nt. projektu włoskiego budżetu), lider Ligi Północnej i wicepremier Matteo Salvini. Rentowności włoskich obligacji 10-letnich przekroczyły poziom 3,60 proc. (4-letnie maksimum). Dzisiaj rano zmiany nie są wielkie. Spread wobec niemieckich papierów nadal przekracza 300 b.p. Właśnie rozpoczęła się debata budżetowa we włoskim parlamencie z udziałem ministra finansów Giovanni Tria.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT: Wczoraj rzecznik premier May tonował nadmierny optymizm przedstawicieli UE, dając do zrozumienia, że wciąż do rozwiązania pozostają kluczowe ramy przyszłej współpracy po Brexicie. Tymczasem dzisiaj rano jeden z członków frakcji eurosceptyków w Partii Konserwatywnej, Steve Baker, powiedział w wywiadzie dla radia BBC, że jego zdaniem przynajmniej 40 posłów zagłosuje przeciwko obecnemu projektowi Brexitu, chociaż krytycznie na temat porozumienia z Chequers mówi blisko 80 posłów. Dodał, że nie należy nadmiernie obawiać się scenariusza wyjścia bez porozumienia (no deal Brexit).
MFW / PROGNOZY GOSPODARCZE: Międzynarodowy Fundusz Walutowy obniżył projekcje globalnego wzrostu PKB na ten i przyszły rok o 0,2 p.p. do 3,7 proc. (pierwsza rewizja w dół od dwóch lat) zwracając uwagę na ryzyka związane z wojnami handlowymi, oraz pogarszającymi się warunkami finansowania na rynkach wschodzących.
USA / CHINY / WOJNY HANDLOWE / LUDOWY BANK CHIN: Zdaniem agencji S&P ostatnie działanie PBOC (obniżka stopy RRR dla banków komercyjnych) może okazać się niewystarczającym bodźcem do ułatwienia finansowania podmiotów gospodarczych. Tymczasem prasa w Hong Kongu pisze, że są nikłe szanse na to, aby główni negocjatorzy handlowi USA i Chin mogli spotkać się w tym tygodniu na rozmowach przy okazji corocznych posiedzeń MFW i Banku Światowego w Indonezji. Nie powinno być to zaskoczeniem biorąc pod uwagę wczorajsze szorstkie wypowiedzi po spotkaniu Sekretarza Stanu USA Mike'a Pompeo z szefem chińskiej dyplomacji. Tymczasem przedstawiciel amerykańskiej administracji powiedział, że USA uważnie obserwują działania PBOC i są zaniepokojone ostatnią deprecjacją wartości juana. W odpowiedzi chiński MSZ stwierdził, że takie obawy są bezpodstawne, a władze nie wykorzystują kursu waluty, jako narzędzia w wojnie handlowej. Niemniej Bloomberg podał, że USA nie wykluczają określenia Chin mianem „manipulatora walutowego" w raporcie, jaki Departament Skarbu opublikuje w przyszłym tygodniu.
AUSTRALIA: Indeks zaufania w biznesie NAB wzrósł we wrześniu do 6 pkt. z 5 pkt., a indeks bieżącej kondycji do 15 pkt. z 14 pkt.