EUROSTREFA / ECB: Olli Rehn z Europejskiego Banku Centralnego, który szefuje Bankowi Finlandii zapytany o możliwość wznowienia długoterminowych operacji finansowania dla banków komercyjnych ze strony banku centralnego (TLTRO) przyznał, że ECB skorzysta z arsenału swoich możliwości, jeżeli zajdzie taka potrzeba. Przeprowadzony w 2016 r. program TLTRO wygasa w połowie 2020 r. i decydenci powinni z rok wcześniej zadecydować o tym, czy chcą go kontynuować. Trzy źródła w ECB cytowane jeszcze w piątek przez agencję Reuters, podały, że na taką dyskusję jest jeszcze zbyt wcześnie, chociaż dwóch członków ECB podnosiło na ostatnim posiedzeniu ten wątek. Inni wskazują, że dyskusja nad TLTRO mogłaby stać w pewnej sprzeczności z przekazem ECB zmierzającym do normalizacji polityki pieniężnej.
WIELKA BRYTANIA / BREXIT / DANE: Premier Theresa May określiła mianem „spekulacji" doniesienia jakoby rząd miał tajny plan oparty o założenie, że kwestie związane z obecnością Wielkiej Brytanii w unii celnej, co jednocześnie pozwoliłoby uniknąć konieczności ustalania scenariusza dla Irlandii Północnej już teraz, zostaną „nadpisane" na głównym dokumencie rozwodowym. Taki manewr miałby zwiększyć szanse na jego akceptację w parlamencie. Projektem tym rząd miałby zająć się na posiedzeniu we wtorek, tak aby mógł zostać „przepracowany" do piątku i przekazany stronie unijnej, tak aby możliwe było zwołanie specjalnego szczytu Unia Europejska -Wielka Brytania nt. Brexitu. Europejscy dyplomaci pytani przez agencję Reuters jeszcze w piątek, wyrażali jednak wątpliwości, czy uda się zwołać spotkanie na 17-18 listopada, tak jak było to planowane jeszcze kilka tygodni temu. Ich zdaniem może dojść do przesunięcia terminu o tydzień. Dzisiaj o godz. 10:30 opublikowane zostały dane PMI dla usług, które w październiku wypadły słabo (52,2 pkt. wobec szacunków 53,3 pkt.)
CHINY / DANE: Indeks PMI dla sektora usług liczony przez Caixin spadł w październiku do 50,8 pkt. z 53,1 pkt. (szacowano 53,0 pkt.). W zeszłym tygodniu poznaliśmy odczyt dla przemysłu, który również wypadł słabo.
Opinia: W poniedziałek rano amerykańska waluta zyskiwała na większości ustawień, co jest jeszcze kontynuacją ruchu z piątku, kiedy to wsparciem okazały się dobre dane z amerykańskiego rynku pracy – NFP 250 tys., a dynamika płac 3,1 proc. r/r. – co jest sygnałem, że FED pozostanie na tzw. autopilocie, jeżeli chodzi o kolejne posunięcia w temacie stóp procentowych. W tym tygodniu komunikat FED poznamy w czwartek, a nie w środę, gdyż ze względu na wybory do Kongresu we wtorek, dwudniowe posiedzenie zacznie się dzień później, ale raczej nie będzie miał dużego znaczenia.
Dolar wygrywa dzisiaj względem innych walut, gdyż nadal utrzymuje się niepewność w kluczowych kwestiach. Poznaliśmy słabsze dane makro z Chin (indeks PMI dla usług), a optymizm w temacie ewentualnego porozumienia handlowego USA-Chiny, zaczyna ustępować wątpliwościom, co do kształtu ewentualnego szkicu umowy, jaki ma przygotować administracja Trumpa. W temacie europejskich walut powracają natomiast spekulacje dotyczące programu wsparcia dla banków TLTRO ze strony ECB, które teoretycznie mają swoje podstawy w niełatwej sytuacji włoskich podmiotów. To tylko podważa „spójność" przekazu dotyczącego wychodzenia z luźnej polityki, a wątek ten może się jeszcze przewijać, gdyż do 14 listopada Włosi powinni odesłać poprawiony budżet do Komisji Europejskiej. Z kolei wątek funta zaczyna się koncentrować na tym, co zrobić, aby uniknąć sytuacji w której w listopadzie nie zostaje zwołany specjalny szczyt Unia Europejska – Wielka Brytania poświęcony Brexitowi. W zeszłym tygodniu minister Raab zelektryzował rynki informacją, że liczy na zawarcie umowy do 21 listopada. W weekend pojawiły się kolejne spekulacje, jak rząd premier May poprzez różne zabiegi miał osiągnąć kompromis ws. umowy rozwodowej z Unią Europejską tak, aby zyskała ona też poparcie w brytyjskim parlamencie (bo z tym wydaje się być największy problem).