Podczas wtorkowej sesji giełdowi inwestorzy mocno wyprzedawali akcje Trans Polonii. Rano ich cena spadała nawet o 14,1 proc. osiągając poziom zaledwie 2,92 zł. Ostatnio tak nisko były wyceniane na początku lutego.
Bezpośrednim powodem przeceny były informacje dotyczące niepodjęcia na poniedziałkowym walnym zgromadzaniu uchwały o skupie akcji własnych. Projekt na początku kwietnia przedstawił Quercus TFI. Fundusz w szczególności domagał się nabycia przez Trans Polonię lub zależną od niej firmę TP ponad 3,4 mln walorów stanowiących 15 proc. kapitału zakładowego. Proponowana cena wynosiła 5 zł. Ze struktury głosów wynika, że za jej przyjęciem było jeszcze przynajmniej Nationale-Nederlanden PTE, a przeciwny, dominujący akcjonariusz, czyli Dariusz Cegielski.
Jednocześnie TP złożyło zlecenie nabycia w transakcji pakietowej ponad 3,8 mln akcji Trans Polonii po cenie 3,9 zł od firmy Euro Investor. Pakiet ten zapewnia 16,8 proc. udziałów w kapitale zakładowym giełdowej spółki. Operacja realizowana była na podstawie programów nabywania akcji własnych uchwalonych we wcześniejszych latach. W jej wyniku Trans Polonia stanie się pośrednio i bezpośrednio posiadaczem prawie 4,1 mln akcji własnych stanowiących ponad 17,8 proc. jej kapitału zakładowego.
W ubiegłym roku Trans Polonia zanotowała 100 mln zł skonsolidowanych przychodów i 14,3 mln zł zysku netto. Tym samym sprzedaż spadła o 4,3 proc., a wynik netto wzrósł o 19 proc. Rezultaty te nie obejmują działalności i wyników osiągniętych przez firmę OTP, specjalizującą się w drogowych przewozach paliw, którą niedawno sprzedano Orlenowi. W efekcie grupa koncentruje się obecnie na drogowych przewozach chemii, asfaltów i produktów spożywczych. TRF
Notowania akcji na stronie: