Komisja Europejska ukarała w środę Telekomunikację Polską za utrudnianie konkurencyjnym firmom działalności na rynku internetowym w latach 2005–2009. Nałożyła?na spółkę karę przekraczającą 500 mln zł. W ten sposób?zakończyło się postępowanie toczone przez KE od 2008 r. za sprawą wniosków Netii i Polskiej Telefonii Cyfrowej.
Wysokość kary zaskoczyła i telekom, i giełdowych inwestorów: kurs akcji TP zniżkował przed długim weekendem nawet o 2,7 proc., do 16,81 zł. Nie jest przy tym wykluczone, że spadek byłby większy, gdyby nie oczekiwany przez rynek komunikat o rozliczeniu transakcji sprzedaży TP Emitela (za 1,7 mld zł).
– Komisja Europejska uznała, że TP nadużywała dominującej pozycji na rynku. Za złamanie unijnego traktatu zapłaci karę 127,5 mln euro – mówił Joaquin Almunia, unijny komisarz ds. konkurencji. To 3 proc. rocznych przychodów spółki (maksymalny pułap mógłby sięgnąć 10 proc.).
Ciężar kary podobny jest do tej nałożonej w 2007 r. na hiszpańską Telefonikę (151 mln euro) za złamanie tego samego przepisu. Z kolei grupa Deutsche Telekomu w sprawie, która zaczęła się jeszcze przed wejściem w życie obowiązującego prawa, została ukarana sumą kilkunastu milionów euro.
[srodtytul]TP nie pomogło porozumienie z UKE [/srodtytul]