Mają rozmawiać o konsolidacji sektora chemicznego i opracować konkretne działania mające na celu obronę interesów każdej ze spółek w procesie połączenia Azotów Tarnów z puławskimi zakładami azotowymi.

Będą żądać, by Minister Skarbu Państwa dał spółkom gwarancje dotyczące pakietu socjalnego. Chodzi głównie o zabezpieczenie załogi przed zwolnieniami, ale też zapewnienie, iż służby pomocnicze zlokalizowane w spółkach zależnych nie zostaną przeniesione do Tarnowa. – Rozmowy przedstawicieli branży rozpoczną się o godzinie 15. Co prawda padła propozycja, by spotkać się z działaczami z Polic wcześniej, ale doszliśmy do wniosku, że lepiej będzie omówić sprawy na forum - mówi w rozmowie z „Parkietem" Andrzej Jacyna, szef Solidarności w Puławach. Na początku października puławscy działacze zrzeszeni w Komitecie Obrony ZAP wysłali do kierującego resortem Skarbu Mikołaja Budzanowskiego list ze swoimi postulatami.

Z kolei Police nie chcą, by rola ich zakładów była w procesie fuzji marginalizowana. Krzysztof Zieliński, przewodniczący NSZZ Solidarność w tamtejszych zakładach chemicznych chce, by spółka brała aktywny udział w tworzeniu narodowego koncernu chemicznego na równi z Puławami i Tarnowem.