ABC Data podtrzymuje prognozę roczną

Dystrybutor sprzętu IT zwiększył w III kwartale sprzedaż do 1,21 mld zł. Zysk netto wzrósł do 14,2 mln zł.

Ponad 4 proc., do 4,55 zł (najwyższy poziom w historii), drożały w pierwszych minutach piątkowej sesji akcje ABC Daty po publikacji sprawozdania finansowego za III kwartał. W tym okresie dystrybutor sprzętu IT miał 1,21 mld zł przychodów ze sprzedaży. Rok temu obroty wynosiły 892 mln zł. Zmiana wyniosła zatem 36 proc. Zysk netto wyniósł 14,02 mln zł wobec 5,02 mln zł rok temu. – Wyniki są bardziej niż satysfakcjonujące – komentuje Norbert Biedrzycki, prezes ABC Daty.

Narastająco obroty grupy ABC Data wyniosły prawie 3,4 mld zł i było o 1 mld zł (42 proc.) większe niż w analogicznym okresie 2012 r. Podobnie jak w poprzednich kwartałach motorem napędowym rozwoju ABC Daty był eksport. Sprzedaż krajowa w pierwszych dziewięciu miesiącach powiększyła się o 8 proc. – Rynek polski powiększył się w tym czasie o 1-2 proc. – stwierdza Biedrzycki. Sprzedaż zagraniczna w pierwszych trzech kwartałach stanowiła już 48 proc. obrotów ABC Daty. Głównym kierunkiem dystrybucji były państwa unijne. Inne (zagraniczne) rynki zapewniły spółce 9 proc. przychodów. ABC Data dynamicznie zwiększała sprzedaż w kanale internetowym (e-commerce). – Mocno stawiamy też na wzrost w segmencie gier komputerowych, w tym w postaci cyfrowej – deklaruje Biedrzycki. Wynik operacyjny kierowanej przez niego spółki po trzech kwartałach wyniósł 49,7 mln zł wobec 28,3 mln zł. Na poziomie netto było to odpowiednio: 39,5 mln zł i 11,6 mln zł. Rentowność netto wyniosła zatem 1,16 proc. wobec 0,48 proc. rok temu.

W tym miejscu należy przypomnieć, że duży wpływ na wyniki ABC Daty wciąż mają zdarzenia jednorazowe z przeszłości. Zeszłoroczne wyniki były jednak obciążone odpisami związanymi z problemami rumuńskiej spółki Scop Computers, która jest już poza grupą kapitałową. Wyniosły 3,28 mln zł. W tym roku wynik, o prawie 5 mln zł, podwyższyła za to sprzedaż udziałów w Scop Computers. Dane oczyszczone ze zdarzeń jednorazowych prezentowały się zatem następująco. W tym roku, po dziewięciu miesiącach, zysk netto narastająco wyniósł 34,4 mln zł i był o 107 proc. większy niż rok temu (16,7 mln zł).

Średni cykl konwersji gotówki po trzech kwartałach skrócił się do 31,2 dni z 34,5 dni. – Obecnie ten wskaźnik jest jeszcze lepszy – zapewnia prezes. Zwraca uwagę, że spółka ma dodatni cash flow operacyjny. – Ma to szczególnie duże znaczenie przy tak dynamicznej poprawie przychodów – oznajmia. Firma skróciła również cykl rotacji należności.

Duże wzrosty przychodów wymagały większych zasobów kapitału obrotowego. – Jego udział w stosunku do wielkości sprzedaży spadł jednak do 10,8 proc z 12,8 proc. – podkreśla Ilona Weiss, wiceprezes ABC Daty odpowiedzialna za finanse. – To oznacza, że zarządzamy nim znacznie efektywniej – dodaje.

Biedrzycki pozytywnie ocenia perspektywy na ostatni kwartał. – Nie widzimy powodów, żeby zmieniać prognozę finansową – oznajmia. Zgodnie z prezentowanymi jesienią założeniami, sprzedaż ma sięgnąć 4,83 mld zł, czyli 30,7 proc. więcej niż w 2012 r. Wynik EBITDA (zysk operacyjny plus amortyzacja) powinna wynieść 80,2 mln zł (36,4 proc.). – Październikowa sprzedaż wyglądała bardzo dobrze. Wskaźniki dynamiki rozwoju nadal były na przyzwoitym poziomie – komentuje Wojciech Łastowiecki, członek zarządu spółki odpowiedzialny za sprzedaż.

Biedrzycki twierdzi, że ABC Data jest zainteresowana dalszym poszerzaniem obecności na kolejnych rynkach geograficznych. – Priorytetem dla nas jest jednak wzmocnienie pozycji w krajach, w których już jesteśmy obecni – stwierdza prezes. Przyznaje, że jednym z potencjalnych rynków może być Rosja. – Rozmawiamy z dwoma partnerami, którzy będą nas wspierać w wejściu na ten rynek. Rozmowy są bliskie finalizacji. Nie planujemy zakładać tam własnej spółki zależne – stwierdza prezes. ABC Data chce też rozszerzać poza Polską sprzedaż produktów pod marką własną Colorovo. – Interesują nas głównie państwa na południu Europy – mówi Dobrosław Wereszko, członek zarządu odpowiedzialny za markę Colorovo.

Biedrzycki bardzo ogólnie wypowiada się na temat poszukiwania inwestora dla spółki. Proces kilka miesięcy temu zainicjował właściciel ABC Daty, funduszu MCI Management, który kontroluje ponad 60 proc. akcji dystrybutora. – Spotykamy się z różnymi podmiotami, które chcą poznać naszą firmę – stwierdza. Zastrzega, że ABC Data wcale nie musi zmienić właściciela. – W grę wciąż wchodzą różne scenariusze, w tym np. sprzedaż niewielkiego pakietu – tłumaczy. – Spółka jest zdrowa. Nie mamy noża na gardle. Nie musimy spieszyć się z finalizacją negocjacji. Najważniejsze jest, żeby nowy partner wniósł do spółki jakąś wartość dodaną – twierdz.

Deklaruje, że spółka nie zamierza zmieniać polityki dywidendowej. – Nie planujemy kapitałochłonnych inwestycji. Możemy dzielić się gotówką z właścicielami – podsumowuje wątek. Przypomina, że strategia spółki zakłada, że na ten cel trafiało będzie minimum 50 proc. zysku netto.