W styczniu krakowska spółka zapowiadała, że w tym roku oprócz gry „Brawl" (zadebiutowała pod koniec kwietnia) wypuści jeszcze na rynek „Scopophobię" i „Medium". Oba tytuły reprezentować mają gatunek horror/thriller. Premiera pierwszego planowana była na II kwartał, a drugiego pod koniec roku.
We wtorek Bloober Team zakomunikował niespodziewanie zmianę planów wydawniczych. – W trakcie prac nad „Scopophobią" doszło do wyodrębnienia projektu bazującego na tych samych rozwiązaniach technologicznych – wyjaśnia prezes spółki Piotr Babieno. Przyznaje, że było to też pochodną pozyskania przez Bloober Team doświadczonych pracowników ze studia Reality Pump, które niedawno splajtowało.
Babieno zapowiada, że „Layers of Fear" trafi do sprzedaży na początku III kwartału. – W najbliższych tygodniach poinformujemy, na jakie platformy gra będzie wydana. Będzie to horror skierowany do tzw. gracza hardcorowego – mówi prezes. Przyznaje, że w tej sytuacji premiera „Scophophobii" przesunie się na IV kwartał. Nie ujawnia, kiedy na rynek trafi „Medium", największa i najdroższa produkcja, nad którą pracuje obecnie Bloober Team. Jest finansowana z wiosennej emisji akcji, z której firma zebrała 10 mln zł.
Za drugą nową premierę, „This red game without a great name", odpowiadać będzie spółka zależna iFun4all. Tytuł trafi na rynek na przełomie czerwca i lipca. Jego szczegóły, w tym budżet i platformy sprzętowe, na jakie zostanie wydany, nie są znane.
