Notowania 11bit studios świecą dziś na czerwono. Przed południem kurs spada o 2 proc. do 78,15 zł.
„Wyniki są lepsze od naszych oczekiwań na poziomie przychodów, ale słabsze na pozostałych poziomach. W IV kwartale segment produkcja gier zanotował 7,1 mln zł przychodów oraz 3,8 mln zł EBIT, a segment globalna cyfrowa dystrybucja gier 0,2 mln zł przychodów oraz 1,1mln zł straty operacyjnej" – czytamy w porannym biuletynie Trigon DM. Eksperci podkreślają przy tym, że na wynik operacyjny negatywnie wpłynęły koszty związane z odpisami aktualizującymi na należności handlowe oraz pozostałe koszty rodzajowe. Zwracają też uwagę, że na koniec 2015 r. spółka posiadała 23 mln zł środków pieniężnych i praktycznie nie miała zadłużenia.
„Najważniejszym projektem, który obecnie absorbuje większość zasobów spółki, jest gra o roboczym tytule „Industrial". Liczymy, że będzie kolejnym kamieniem milowym w rozwoju spółki i całej grupy. „Industrial" to znacznie większe przedsięwzięcie niż „This War of Mine", nie tylko od strony finansowej. Wierzymy jednak, że premiera gry będzie równie ważnym wydarzeniem jak premiera „This War of Mine" – czytamy w piśmie zarządu, skierowanym do akcjonariuszy i inwestorów. Jednocześnie spółka informuje, że w minionym roku rozwijała też pion wydawniczy 11 bit launchpad oraz platformę Games Republic.
„W ramach pierwszej z inicjatyw spółka zamierza wydać w najbliższych kwartałach kolejne gry stworzone przez zewnętrzne studia deweloperskie co powinno mieć zauważalny wpływ na wyniki finansowe. Games Republic, po zmianach kadrowych, przechodzi ważne zmiany technologiczne rozszerzające funkcjonalności serwisu co powinno przełożyć się na wyraźnie większą sprzedaż już w tym roku" – czytamy w raporcie.
