Była to korekta mocnego wzrostu dzień wcześniej, kiedy spółka opublikowała wstępne wyniki za ubiegły rok oraz potwierdziła jednocześnie prognozy wyników za ten rok.
– Szacunkowe wyniki za 2017 r. przekraczają sierpniową prognozę o kilka procent w każdym z parametrów. Trudno więc nie być zadowolonym, tym bardziej że każdy kolejny kwartał był rekordowy w historii spółki, jeśli chodzi o poziomy rentowności i zysk netto – zauważa Maciej Okniński, prezes i zarazem największy akcjonariusz. Przyznaje, że było to możliwe głównie dzięki rosnącej sprzedaży głównego produktu UF Pro, opartego na rozwiązaniach platformy Customer Service Automation, której towarzyszył wzrost średniej wartości realizowanych wdrożeń. – Warto zwrócić uwagę na wzrost udziału sprzedaży zagranicznej w całości przychodów – twierdzi Okniński.
– Trend ten będzie z pewnością kontynuowany w 2018 roku. Jeszcze w styczniu wystawimy pierwsze faktury na wdrożenia realizowane na rynku afrykańskim, podpisujemy też kolejne zlecenia na Filipinach. Bardzo ciekawym kierunkiem może okazać się dla nas Ameryka Łacińska, stanowiąca naturalne zaplecze outsourcingowe w języku hiszpańskim dla USA – podkreśla Okniński.
Zdaniem prezesa Unified Factory coraz istotniejszym segmentem działalności powinien też być rozwój produktu UF Easy skierowanego do mniejszych klientów, sprzedawanego w modelu SaaS. – W 2017 roku pozyskaliśmy w tym kanale około 530 płatnych abonamentów. Jestem przekonany, że w 2018 r. będziemy w stanie zwielokrotnić liczbę klientów korzystających z naszych rozwiązań za pośrednictwem SaaS – zapowiada Okniński.
W grudniu spółka pozyskała 25 mln zł z emisji obligacji. – Mamy zapewnione finansowanie na program inwestycyjny, jaki chcemy realizować w 2018 r., a dodatkowo środki na spłatę emisji obligacji serii B o wartości 10 mln zł. Dzięki temu mogliśmy też potwierdzić prognozę na bieżący rok, która wydaje się bardzo realna – zakłada Okniński. Jak na razie zarząd nie może podać dokładnej kwoty wydatków inwestycyjnych w 2017 r.
