Realizacja zysków w sektorze gier

CD Projekt pociągnął w dół cały indeks branżowy. Mocno przeceniono też akcje PlayWaya i TSG.

WIG.GAMES w ostatnich tygodniach systematycznie szedł w górę, ale w poniedziałek stracił ponad 2 proc. Oczekiwania wobec krajowych twórców gier są tak wygórowane, że niewiele trzeba, by wywołać spadki.

Kluczowe tygodnie

Niemal 3 proc. taniał CD Projekt. Jako spółka z WIG20 znajduje się on na radarach zagranicznych inwestorów, a jego notowania są powiązane z nastrojami panującymi na światowym rynku gier. Warto odnotować, że akcje kluczowych graczy – koncernów Activision Blizzard i Electronic Arts – w piątek na amerykańskiej giełdzie wyraźnie potaniały.

Przy poniedziałkowej cenie akcji kapitalizacja CD Projektu jest tuż poniżej 20 mld zł. Nadal jest wyższa niż wycena KGHM – o około 1 mld zł. Natomiast większa różnica dzieli CD Projekt od wyprzedającego go ING Banku Śląskiego, którego wycena sięga 25 mld zł. W najbliższych tygodniach na notowania CD Projektu wpływ będą miały przede wszystkim dwa czynniki. Pierwszy to wyniki za I kwartał – poznamy je w czwartek po sesji (tego dnia odbędzie się też walne zgromadzenie, które będzie decydować m.in. o dywidendzie). Drugim czynnikiem będą natomiast informacje, jakie spółka ujawni podczas targów E3 w Los Angeles. Rynek oczekuje, że poznamy wtedy termin premiery „Cyberpunka 2077".

GG Parkiet

Wiceliderem w branży gier pod względem kapitalizacji jest PlayWay, którego notowania też poruszają się w długoterminowym trendzie wzrostowym, ale w poniedziałek obserwowaliśmy mocną korektę. Po południu akcje taniały o ponad 4 proc. Dzień wcześniej spółka opublikowała raport dotyczący sprzedaży nowych gier. Nerwowa reakcja rynku wskazuje, że inwestorzy liczyli na lepsze dane. Spółka zależna Frozen District sprzedała na Steamie w ciągu 72 godzin po premierze ponad 45 tys. kopii dodatku do gry „House Flipper". Ponadto do klientów w sklepach online oraz w dystrybucji detalicznej trafiło ponad 93 tys. sztuk gry „Uboat", ponad 850 tys. „Car Mechanic Simulator 2018" oraz ponad 845 tys. „House Flipper". Z kolei lista graczy oczekujących na zakup wszystkich gier z grupy kapitałowej spółki przekroczyła 4,8 mln. 30 maja PlayWay opublikuje raport za I kwartał. Zeszły rok był dla niego bardzo udany. Wyniki za 2019 r. powinny być jeszcze lepsze.

Debiutanci pod lupą

W poniedziałek mocno taniały też akcje zeszłorocznego debiutanta Ten Square Games, mimo iż nie publikował żadnych nowych informacji. Jego raport za I kwartał ma trafić na rynek 22 maja. Po południu kurs akcji spadał o prawie 7 proc. Tak głęboka przecena może dziwić, ponieważ  rynek oczekuje, że wyniki okażą się bardzo dobre. Z opublikowanych już szacunków wynika, że skonsolidowane przychody w I kwartale wyniosły ponad 45 mln zł, co stanowi wzrost o 213 proc. rok do roku i o prawie 9 proc. w porównaniu z IV kwartałem 2018 r.

Wśród mocno przecenionych firm z branży gier znalazł się też T-Bull oraz niedawny debiutant BoomBit. Po południu prawa do jego akcji taniały o prawie 5 proc. i wyceniano je na 24,2 zł. Inwestorzy i tak mają powody do zadowolenia, ponieważ akcje w ofercie publicznej sprzedawano po 19 zł.

Tymczasem trwa IPO Carbon Studio. Spółka w poniedziałek poinformowała o rozpoczęciu działalności wydawniczej. Z IPO chce pozyskać 2,7 mln zł. Zapisy w transzy małych inwestorów potrwają do 24 maja.