Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Cena ropy Brent dotarła w rezultacie na poziomy niewiele przekraczające 65 USD za baryłkę. Strona popytowa się nie poddała całkowicie, ale widać, że brakuje jej siły do zainicjowania kolejnego dynamicznego ruchu wzrostowego.
W poprzednim tygodniu na rynku ropy pojawiło się sporo komunikatów z OPEC oraz Międzynarodowej Agencji Energetycznej (IEA). Obie instytucje podały prognozy, w których szacują duży wzrost produkcji ropy naftowej w krajach nienależących do kartelu OPEC. Oczywiście ich wnioski są związane przede wszystkim z dużym prawdopodobieństwem dalszego dynamicznego wzrostu wydobycia ropy naftowej z łupków w Stanach Zjednoczonych. Te prognozy wspierają dane z samych USA: Departament Energii tego kraju podał, że produkcja ropy z łupków w USA osiągnęła już nowe rekordy i będzie rosnąć dalej. Również całkowita produkcja ropy naftowej w USA (źródła łupkowe i tradycyjne) jest teraz na historycznych maksimach i będzie osiągała kolejne rekordy, już w tym roku przekraczając 11 mln baryłek dziennie.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Jesień na polskim rynku finansowym upływa pod znakiem rosnącego zainteresowania pasywnym inwestowaniem oraz kont...
Tak silne contango często poprzedza wzrost cen. Jeśli pogoda się ochłodzi lub eksport LNG wzrośnie, różnica może...
Na rynku rośnie popyt inwestorów instytucjonalnych i indywidualnych, przemysł i jubilerzy gromadzą zapasy. A na...
Ostatnie lata przyniosły anomalie na rynku kakao. Cena sięgnęła nawet 12 tys. USD/t, choć jeszcze kilka lat temu...
Wieść o porozumieniu pomiędzy Izraelem a Hamasem przyczyniła się do umiarkowanego spadku cen ropy naftowej.
Zjawisko strachu przed nieposiadaniem danego aktywa i kupowaniem go w pędzie w zasadzie po każdej cenie w przypa...