W wydanym oświadczeniu podkreśla ona, że elektrownia jest wyposażona w kompletny system detekcji i wychwytu zanieczyszczeń metalicznych (ferromagnetyków), celem zabezpieczania instalacji przed ewentualnymi uszkodzeniami i zakłóceniami w pracy jednostki. – System ten został dostarczony przez wykonawcę bloku, czyli Rafako. Jego zadaniem jest wychwycenie zanieczyszczeń, które mogą powodować zakłócenia pracy instalacji. Węgiel w kopalniach poddawany jest procesowi oczyszczania, pomimo to, ze względu na bardzo duże ilości strumienia węgla, nie da się całkowicie wykluczyć przedostawania się niewielkiej ilości zanieczyszczeń w węglu dostarczanym do elektrowni – podkreśla spółka w komunikacie.
Dodatkowo, niezależnie od tego, instalacja posiada układ podawania węgla w dodatkowe instalacje oczyszczania paliwa z zanieczyszczeń. – Standardowe działanie elektromagnesu wychwytującego elementy metalowe nie powoduje zatrzymania taśmociągów węglowych. Jedynie w przypadku, gdy elektromagnes – dostarczony przez Rafako – nie wychwyci zanieczyszczenia, następuje zatrzymanie taśmy w celu manualnego usunięcia tego zanieczyszczenia – podkreśla spółka w komunikacie.
Czytaj więcej
Kryzys mediacji między Tauronem a Rafako stał się przyczynkiem do poznania kulis problemów bloku węglowego w elektrowni Jaworzno. Spółki spierają się o finalne zakończenie rozliczeń ostatniej naprawy bloku. Ostatni kryzys w relacjach między spółkami, przełożył się jednak na list do wicepremiera Jacka Sasina. W tle ma być spalanie złej jakości węgla i narażanie bloku na kolejne awarie. Tauron zaprzecza tym zarzutom.
Tauron zaprzecza także, że składowisko węgla przy elektrowni jest puste. – Aktualnie stan zapasów na składowisku węgla jest dwa razy większy, niż wynika to z obowiązku zapisanego w rozporządzeniu w sprawie zapasów paliw w przedsiębiorstwach energetycznych. Należy również zwrócić uwagę, że Tauron zakupił węgiel z Indonezji z przeznaczeniem dla tego bloku, wstępne badania laboratoryjne potwierdzają, że paliwo spełnia wymogi kontraktowe – podkreśla spółka. Aktualnie mają trwać ostatnie badania węgla prowadzone przez niezależne laboratorium celem potwierdzenia otrzymanych już wyników oraz dodatkowych parametrów, a wyniki mają być znane w poniedziałek.
Tauron przypomina także, że prowadzone są od kilku dni rozmowy ws. ewentualnych mediacji przed Prokuratorią Generalną. – Rafako próbowało wymusić na Tauron przyspieszenie tego procesu, strasząc atakiem medialnym. Rozmowy przed Prokuratorią Generalną miałyby dotyczyć m.in. zniesienia z Rafako gwarancji bankowych w wysokości 600 mln zł oraz zmiany harmonogramu prac wynikających z zawartej wcześniej ugody – argumentuje Tauron.