– Dzięki wsparciu Lockheeda i jego przemysłowych partnerów możemy modernizować firmę szybciej, sprawniej i co ważne, taniej – potwierdza Marcin Zachowicz, rzecznik prasowy Grupy Lotos. - Już samo zaangażowanie potężnej korporacji lotniczej LMC w program rozwoju rafinerii, jeden z największych w Europie, o wartości 1,4 mld euro, sprawiło, że wzrosło zainteresowanie udziałem w finansowaniu przedsięwzięcia ze strony banków i instytucji finansowych – podkreśla Zachowicz. Lockheed pokrywa opłaty z tytułu umów licencyjnych, przy poparciu LMC udało się też zawrzeć korzystne kontrakty na sprzedaż produktów wytwarzanych przez nowe instalacje.
Dzięki amerykańskiej pomocy Grupie Lotos udało się przede wszystkim pozyskać najnowsze światowe technologie głębokiego przetwarzania ropy, np. odasfaltowania rozpuszczalnikowego SDA (od światowego potentata Kellog Brown & Root), łagodnego hydrokrakingu (Shell Global Solutions) i zgazowania (Shell).
– Mimo iż już w 2005 r. minister gospodarki zatwierdził wykonanie przez LMC ponad połowy zobowiązań wobec Lotosu uzgodnionych w 2003 r., pozytywne efekty offsetowej współpracy wciąż trwają – podkreśla Aleksandra Dyka z Departamentu Programów Offsetowych w Ministerstwie Gospodarki. Rok temu Lotos i Lockheed, a także MW Kellog, przedłużyły umowę partnerską wykraczającą poza zobowiązania kompensacyjne.