Elektrim wstaje po latach upadłości

Sąd umorzył postępowanie upadłościowe Elektrimu. To efekt ugody wierzycieli spółki w sporze o Erę. Aby do niej doszło, Solorz-Żak zastawił akcje Cyfrowego Polsatu

Publikacja: 18.12.2010 06:07

Będąc na GPW, Elektrim cieszył się dużą popularnością wśród inwestorów i zyskał nawet miano „króla g

Będąc na GPW, Elektrim cieszył się dużą popularnością wśród inwestorów i zyskał nawet miano „króla giełdy”.

Foto: Archiwum

Decyzję o umorzeniu postępowania upadłościowego Elektrimu podjęła w piątek rano sędzia Ewa Fiedorowicz z warszawskiego sądu upadłościowo-naprawczego. – Postanowienie dotyczy umorzenia z dniem dzisiejszym – usłyszeliśmy w referacie sędziego komisarza Cezarego Zalewskiego.

Decyzja sądu to efekt porozumienia zawartego przez wierzycieli Elektrimu. W nocy z wtorku na środę na ulicach Warszawy można było ponoć spotkać maszerującą grupę około 40 osób. Udawały się do siedziby kancelarii prawnej Linklaters, gdzie zawarto ugodę. Podpisali się pod nią m.in. przedstawiciele Vivendi, Deutsche Telekom, zarządu Elektrimu, Zygmunt Solorz-Żak, obligatariusze Elektrimu oraz minister skarbu Aleksander Grad i przedstawiciel KNF. Solorz-Żak podkreślał, że objęła wszystkich 400 wierzycieli konglomeratu.

Jak to możliwe? Z treści dokumentów złożonych w sądzie wynika, że Elektrim-Volt, spółka zależna Elektrimu zajmująca się dystrybucją energii, wykupiła wierzytelności większości osób o relatywnie drobnych roszczeniach, głównie pracowników Zespołu Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin. W piątek okazało się też, że aby zagwarantować realizację ugody, Solorz-Żak zastawił akcje Cyfrowego Polsatu, znajdujące się w firmie Polaris Finance. Blokada jest ważna do 30 czerwca 2011 r. Zostanie zdjęta, gdy zostaną zrealizowane zobowiązania wynikające z ugody.

[srodtytul]Solidarni wierzyciele [/srodtytul]

Z powodu Ery wierzyciele Elektrimu piętrzyli wobec niego roszczenia, co spowodowało, że w 2007 r. zarząd spółki złożył wniosek o upadłość. Wierzyciele zażądali wpisania na listę roszczeń ponad 42 mld zł (ostatecznie pojawić się tam miało około 1,4 mld zł). Porozumienie w sprawie Ery wszystko zmieniło. W środę najwięksi wierzyciele Elektrimu złożyli wnioski, w których z jednej strony zgodzili się na umorzenie postępowania, z drugiej – umorzenia zażądali. Jednocześnie powiernik obligacji i DT? zaznaczali, że zgoda na umorzenie nie oznacza cofnięcia roszczenia.

Pytanie o dalsze losy Elektrimu pozostaje na razie bez odpowiedzi. Można się domyślać, że odegra on istotną rolę w prywatyzacji ZE PAK. Czy wróci na GPW?? – Na razie o tym nie – powtarza Solorz-Żak.

[srodtytul]Stan spółki po trzech latach[/srodtytul]

Oprócz kontroli w ZE PAK do Elektrimu należy m.in. blisko 50 proc. akcji Rafako. Kilka lat upadłości sprawiło, że w siedzibie spółki pracuje kilka osób. Firma wydała przez trzy lata 241,5 mln zł (głównie na spłatę obligacji i prawników). Zarządca i jego zastępca wystąpili o ustalenie, by ich końcowe wynagrodzenie wyniosło 4,5 i 3,5 mln zł plus VAT. Listopadowe sprawozdanie zarządcy wskazuje, że wartość księgowa majątku Elektrimu na koniec miesiąca wynosiła 5,29 mld zł, z czego akcji i udziałów w firmach 1,82 mld zł, a należności 3,34 mld zł. Było tam też 67?mln zł gotówki.

Surowce i paliwa
KGHM zapłaci niższy podatek w zamian za inwestycje w wydobycie
Surowce i paliwa
MOL mocno stawia na dalszy rozwój biznesu chemicznego
Surowce i paliwa
Grupa Unimot wprowadziła do oferty kontrakty terminowe na olej napędowy
Surowce i paliwa
Nowe elektrownie gazowe powstaną, ale za wysoką cenę
Surowce i paliwa
Unimot koncentruje się na dywersyfikacji działalności i transformacji energetycznej
Surowce i paliwa
Plan naprawczy JSW przynosi efekty. Spółka zwiększa wydobycie węgla