Awaria, do której doszło w środę 5 stycznia, jak podała spółka, nie spowodowała żadnych skażeń środowiska. Nikt też w jej wyniku nie ucierpiał.
Decyzję o czasowym wyłączeniu produkcji podjęto wczoraj. Przywrócenie pełnych zdolności produkcyjnych ciągu nawozowego jest zależeć od tego, kiedy przywrócona będzie produkcja kwasu azotowego.
W najbliższych dniach Azoty Tarnów ograniczą podaż nawozów saletrzanych. Przywrócenie stanu normalnego jest planowane nie wcześniej niż za 14 dni, czyli po 20 stycznia.
Produkcja pozostałych nawozów, jak informują tarnowska firma azotowa, przebiega bez zakłóceń.
Kurs Azotów Tarnów spada dziś przed południem spada o 0,3 proc. Papierami handluje się po 33,25 zł.