Tauron: Zima w maju - EnergiaPro naprawia sieci

EnergiaPro, należąca do Tauronu spółka sieciowa, walczy ze skutkami dużej awarii. Kiedy zamykaliśmy to wydanie gazety, bez prądu pozostawało „tylko” kilka tysięcy odbiorców. Jeszcze 3 maja prądu nie miało prawie 130 tys. klientów.

Aktualizacja: 25.02.2017 20:11 Publikacja: 05.05.2011 01:13

Skąd tak duże problemy? Nieoczekiwany przez energetyków powrót zimy przyniósł opady. Śnieg obciążył gałęzie drzew. Te z kolei zrywały sieci energetyczne.

Do walki ze skutkami awarii na Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie przydzielono pół tysiąca pracowników służb technicznych EnergiiPro. Przywracali oni zasilanie, naprawiając nie tylko uszkodzone sieci, ale i stacje transformatorowe.

Ile spółkę będzie kosztowała taka operacja? Na dokładny szacunek jeszcze za wcześnie. Wiadomo jednak, że na odszkodowania nie mają co liczyć odbiorcy – przerwę w zasilaniu wywołała natura. Przepisy mówią, że za to firma energetyczna odpowiedzialności nie ponosi.

Udział Tauronu w krajowym rynku sprzedaży energii jest bliski 27 proc. Spółki należące do tej giełdowej grupy mają ostatnio pecha do dużych awarii spowodowanych zmianami aury. Podczas ostatniej zimy oprócz EnergiiPro również Enion musiał radzić sobie z pozrywanymi sieciami i połamanymi słupami. Wówczas mówiło się niemal o kataklizmie – awarię wywołały osiadające na kablach szadź, śnieg i lód. Energii nie miało wówczas kilkadziesiąt tysięcy odbiorców. Wtedy szacowano, że naprawa infrastruktury będzie kosztować spółki Tauronu kilkanaście milionów złotych.

Dla porównania, w 2010 r. Tauron zainwestował planowo w sieci dystrybucyjne około 900?mln zł. W sumie w latach 2010–2012 nakłady na linie energetyczne wyniosą 3,1 mld zł, z czego około 1,8 mld zł pójdzie na  modernizację już istniejącej infrastruktury.

W ubiegłym roku Urząd Regulacji Energetyki uznał, że blisko tysiącu klientów Enionu należą się bonifikaty za przerwy w dostawach prądu. Jednak energetycy uważają, że awarii tego typu nie da się uniknąć. Alternatywą mogłyby być wyłącznie linie energetyczne kładzione pod ziemią. Jednak to rozwiązanie jest tak drogie, że nie jest stosowane na szeroką skalę nawet w najbogatszych krajach Europy.

Surowce i paliwa
Spółki zabezpieczają się przed zawirowaniami na światowych rynkach ropy
Surowce i paliwa
Zamknięcie cieśniny Ormuz spowodowałoby duży wzrost cen gazu
Surowce i paliwa
Ropa podrożała. Drożej zapłacimy za tankowanie
Surowce i paliwa
Dlaczego ropa zdrożała tak mało? Rynek czeka na odpowiedź Iranu
Surowce i paliwa
W KGHM znacząco wzrosną wydatki na inwestycje. To szansa czy zagrożenie?
Surowce i paliwa
Insiderzy wierzą w Orlen. Teraz kupuje prezes