Ten rok będzie trudny dla branży energetycznej

Indeks giełdowych spółek energetycznych spadł od początku roku o prawie 5 proc., podczas gdy WIG?wzrósł o blisko 10 proc.

Aktualizacja: 18.02.2017 07:12 Publikacja: 26.03.2012 06:00

Ten rok będzie trudny dla branży energetycznej

Foto: GG Parkiet

Największe koncerny energetyczne wypracowały w ubiegłym roku dobre wyniki finansowe, ale mimo to zmagają się z topniejącymi notowaniami swoich akcji. Najwięcej od początku roku, bo 7,2 proc., stracił kurs krajowego potentata – Polskiej Grupy Energetycznej. O 6,1 proc. mniej niż na początku roku kosztują dziś akcje poznańskiej Enei, a papiery katowickiego Tauronu potaniały o 3,7 proc. W konsekwencji WIG-Energia stracił 4,7 proc., pomimo że indeks szerokiego rynku rósł o 9,6 proc.

Spółki tną koszy, ale na efekty trzeba poczekać

Jak przekonują analitycy, na początku roku inwestorzy chętniej kupowali papiery mniejszych spółek z dużym potencjałem wzrostu. Być może dlatego notowania Polish Energy Partners, w przeciwieństwie do energetycznych gigantów, wzrosły od stycznia o 32 proc. Ponadto w wycenach kluczowych spółek z tej branży są już uwzględnione obawy o zyski sektora w tym roku. – Firmy widzą ryzyko spadku marży w segmencie wytwarzania, ze względu na rosnące ceny węgla. W segmencie dystrybucji nastąpi spowolnienie tempa wzrostu zysku operacyjnego, a marże w segmencie sprzedaży cały czas będą znajdować się pod presją – ocenia Stanisław Ozga, analityk DM PKO BP.

Podkreśla jednocześnie, że spółki podjęły działania zmierzające do ograniczenia kosztów, m.in. wprowadzając programy poprawy efektywności czy programy dobrowolnych odejść. – Ale ich wdrożenie zazwyczaj oznacza początkowo konieczność poniesienia dodatkowych wydatków, np. na odprawy dla pracowników, a efekty oszczędności są widoczne w kolejnych okresach – zastrzega Ozga.

Nowy program zwiększenia efektywności wdraża w tym roku PGE. Spółka szacuje, że wpłynie on na poprawę wyniku operacyjnego całej grupy o prawie 1,53 mld zł, począwszy od 2016 r., w porównaniu z rokiem 2010, kiedy skonsolidowany zysk operacyjny wyniósł blisko 4,2 mld zł. Z kolei Tauronowi podobny program ma przynieść miliard złotych oszczędności w latach 2010 – 2012. Władze katowickiej spółki już pracują nad kolejnym programem. W przypadku Enei optymalizacja kosztów przyniesie oszczędności na poziomie co najmniej 190 mln zł do końca 2013 r.

Dla inwestorów liczy się sowita dywidenda

Zdaniem Tomasza Dudy, analityka Ipopemy Securities, jedynym jasnym punktem w branży może być segment dystrybucji, który może notować wzrosty ze względu na wyższe taryfy. A tu prym wiedzie Tauron. Z drugiej strony, właśnie ta spółka najmocniej odczuje spadające ceny energii na rynku spotowym, bo ma najwięcej wysokokosztowych elektrowni. – Korzystniej przedstawia się natomiast sytuacja PGE, która dużą część energii produkuje z tańszego węgla brunatnego – dodaje Duda.

Eksperci podkreślają, że ze względu na zbyt dużą liczbę zmiennych trudno prognozować tegoroczne wyniki branży energetycznej. Dlatego z punktu widzenia inwestora najważniejszym kryterium oceny spółek jest wypłacana dywidenda. Najwyższą stopę dywidendy, odejmując nawet jednorazowy zysk ze sprzedaży Polkomtela, oferuje PGE. Drugi na liście jest Tauron, a zaraz po nim Enea.

– Oferowana przez polskie spółki stopa dywidendy na poziomie 4 – 5 proc. jest jednak wciąż niewielka w porównaniu z tym, co wypłacają akcjonariuszom europejskie koncerny – dodaje Duda.

[email protected]

Opinia:

Maciej Hebda, analityk Espirito Santo Investment

Indeks WIG-Energia zachowywał się słabiej niż rynek. Początek roku to był czas, kiedy inwestorzy mieli apetyt na ryzyko i chętniej kupowali akcje mniejszych spółek, których notowania zachowywały się gorzej w zeszłym roku. Do końca roku nie spodziewam się znaczącej poprawy kursów akcji spółek energetycznych, ponieważ szanse na wzrost ich wyników finansowych są niewielkie. Firmy są w trakcie restrukturyzacji, której koszty już ponoszą, a jej efekty zobaczymy dopiero w kolejnych latach. Nie oczekuję również znaczącego wzrostu przychodów, bo ceny energii rosną zbyt wolno. W takim otoczeniu trudno będzie zwiększyć marże i poprawić lub wręcz utrzymać zeszłoroczny poziom zysków.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc