Mniejszościowi akcjonariusze Petrolinvestu chcą zwołania NWZA. W tym celu muszą zebrać przynajmniej 5 proc. akcji, czyli ponad 11,4 mln walorów.
Zlecenia po 40 zł
Aby sprawdzić swoje szanse na osiągnięcie minimalnego progu, zachęcają na forach internetowych wszystkich graczy, którym nie podobają się działania Petrolinvestu do wystawiania na sprzedaż jego papierów po 40 zł za sztukę na okres od 20 do 26 stycznia. Zlecenia przy wczorajszym kursie wynoszącym około 1,4 zł nie mają szans na realizację, ale sygnalizują, którzy inwestorzy są gotowi zablokować posiadane papiery i wziąć udział lub przekazać pełnomocnictwa do udziału w przyszłym NWZA.
Na koniec wczorajszej sesji zlecenia sprzedaży po 40 zł opiewały na 2,8 mln akcji. To 1,2 proc. ogółu walorów. Na razie nie wiadomo, co dokładnie mogłoby być przedmiotem obrad NWZA. Tomasz Tarnowski z Petrolinvestu informuje, że dotychczas żaden wniosek o zwołanie walnego do spółki nie wpłynął.
Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych, wszelkie oddolne inicjatywy akcjonariuszy, zmierzające do uzyskania większego wpływu na działalność spółek, lub informacji, które pozwolą właściwie ocenić kondycję firm, uznaje za potrzebne. Podobnie jest w przypadku Petrolinvestu. – Wielokrotnie próbowaliśmy uzyskać od spółki odpowiedzi na różne pytania, w tym o uzasadnienie i wyjaśnienie różnych kwestii dotyczących systematycznie emitowanych akcji i nabywanych aktywów. Nie wszystkie odpowiedzi były wystarczające. Niektóre kwestie do dziś pozostają niewyjaśnione – mówi Piotr Cieślak, wiceprezes SII.
Jego zdaniem obecna inicjatywa ma szansę powodzenia. – Równocześnie trzeba pamiętać, że wcześniej, mimo negatywnych ocen dotyczących emitowanych przez spółkę akcji i jej decyzji inwestycyjnych, inwestorzy nie zdołali zaktywizować się w wystarczającym stopniu, mimo że do zablokowania uchwał o emisji wystarczało około 8 proc. akcji. Wtedy też można było zaobserwować dużą aktywność inwestorów na forach internetowych, która niestety nie przekładała się na aktywność na WZA – twierdzi wiceprezes SII.