Czwartkowe zwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Polskiego Górnictwa Naftowego i Gazownictwa głosami Skarbu Państwa zdecydowało, że z ubiegłorocznego zysku na dywidendę zostanie przeznaczona kwota prawie 1,2 mld zł. W efekcie na każdą akcję przypadnie po 0,2 zł. Dzień dywidendy określono na 15 lipca, a dzień wypłaty na 4 sierpnia.
Przegłosowana dywidenda jest o jedną czwartą wyższa od rekomendowanej przez zarząd spółki. Ten wnioskował, aby wyniosła 0,16 zł. Dla porównania w ubiegłym roku dywidenda wyniosła 0,15 zł, a w 2013 r. sięgnęła 0,13 zł.
Poza zatwierdzeniem sprawozdań finansowych za ubiegły rok ZWZA powołało w skład rady nadzorczej PGNiG dwóch członków: Irenę Ożóg oraz prof. Macieja Mazurkiewicza.
Wysoki kurs
Trwające w trakcie sesji walne zgromadzenie nie wywarło większego wpływu na notowania akcji PGNiG. Ich kurs wahał się w wąskim przedziale cenowym wynoszącym 5,77–5,93 zł i był zbliżony do środowego zamknięcia. Niezależnie od tego podczas ostatnich sesji znajdował się on na najwyższym poziomie od końca 2013 r.
Powodów trwającego już kilka tygodni trendu wzrostowego jest co najmniej kilka. W ocenie analityków PGNiG wkrótce powinno płacić zdecydowanie niższe ceny za importowany gaz, niż miało to miejsce dotychczas. Wszystko za sprawą niskiego kursu ropy, od którego w dużym stopniu uzależniona jest cena paliwa sprowadzanego z Rosji.