Hutmen poinformował o wpłynięciu żądania zwołania walnego zgromadzenia z punktem dotyczącym uchylenia uchwały podjętej 31 października zeszłego roku. Kontrolowany przez miliardera Romana Karkosika Boryszew, obecnie właściciel 84 proc. akcji, przeforsował wówczas uchwałę o zniesieniu dematerializacji akcji. Celem było wycofanie Hutmenu z GPW.
- Propozycja uchylenia decyzji NWZA Hutmenu z zeszłego roku na tym etapie wynika z przedłużającego się procesu delistingu. Postępowania sądowe jeszcze nie weszły w decydującą fazę, mimo że od uchwały mija już prawie rok. To sprawia, że inwestorzy posiadający akcje Hutmenu są narażeni na trzymanie papierów w niepewności inwestycyjnej – mówi Piotr Szeliga, prezes Boryszewa. Nie ujawnia dalszej strategii wobec Hutmenu.
Uchwałę zaskarżyli akcjonariusze mniejszościowi Hutmenu. Złożono dwa pozwy i uzyskano dwa zabezpieczenia powództwa w postaci zakazu podejmowania czynności zmierzających do wykonania uchwały. W listopadzie miał ruszyć pierwszy z dwóch procesów o uchylenie uchwały. Drugie posiedzenie wyznaczono na 12 stycznia.
