Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W czwartek kurs akcji Grupy Lotos spadał nawet o 3,1 proc., do 29,52 zł. Walory wyprzedawano w reakcji na decyzję urzędu skarbowego, w której określił zaległości podatkowe spółki za lata 2010–2011 na łączną kwotę 160,9 mln zł.
– Jeśli decyzje wydane przez urząd skarbowy o zapłacenie przez Grupę Lotos zaległych podatków zostaną podtrzymane i uprawomocnią się, to wartość koncernu trwale obniży się o 239 mln zł. To około 4 proc. rynkowej wartości spółki – mówi Kamil Kliszcz, analityk DM mBanku. Dodaje, że czysty zarobek księgowy grupy za ten rok zostanie mocno uszczuplony. Przed ogłoszeniem informacji o zaległych zobowiązaniach szacował, że w tym roku zysk netto wyniesie 644 mln zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Dotychczas grupa składała zamawiającym około 500 zleceń rocznie. Po I półroczu było ich tylko nieco ponad 100. Słabo wygląda sytuacja w biznesie usług dla gazownictwa i związanych z OZE. Duże nadzieje wiązane są z kolei z obróbką metali.
Celem grupy jest zwiększenie udziału działalności środowiskowej w strukturze wyników oraz mocy przetwórczych w istniejących zakładach. Zarząd stawia też na wzrost efektywności operacyjnej i redukcję kosztów.
Dzięki nowelizacji ustawy o podatku od wydobycia niektórych kopalin, KGHM powinien w 10 lat „zaoszczędzić” ponad 10 mld zł. Warunkiem są jednak inwestycje w nowe złoża rud miedzi i srebra zlokalizowane na terenie naszego kraju.
Mimo chwilowo niesprzyjających warunków zewnętrznych węgierski koncern wierzy, że w średnim terminie sytuacja ulegnie poprawie. W efekcie dużo inwestuje i dąży do wytwarzania produktów chemicznych o wysokiej wartości dodanej.
Grupa Unimot wprowadziła do oferty kontrakty terminowe (forward) z fizyczną dostawą oleju napędowego, co umożliwia odbiorcom hurtowym zakontraktowanie paliwa z wyprzedzeniem - po cenie ustalonej w dniu zawarcia umowy - oraz realizację dostaw w przyszłych okresach rozliczeniowych, podała spółka. Rozwiązanie, dotąd powszechnie stosowane głównie na rynku gazu, to nowość na polskim rynku paliw i pozwala klientom zabezpieczyć się przed wahaniami cen oraz na oszczędności, podkreślił Unimot.
Inwestorzy realizujący nowe elektrownie gazowe, które nie zyskały wsparcia w postaci wygranych aukcji rynku mocy (forma pomocy publicznej( w poprzednim roku, wygrali tegoroczne aukcje dogrywkowe. Chodzi m.in. o projekty Energi i Enei. Ta ostatnia firma jednocześnie podpisała zaraz po zakończeniu aukcji umowę z wykonawcą.